alfaholicy słupsk

narazie Alfy nie miałem, dopiero sie przemierzam, ale Alfa (156) jako jedne z niewielu aut do którzych sie przymierzałem zachęcała mnie wnetrzem

A pytanie jeszcze do MOTOFANA...
Jak tam komputer? Uporałeś się z nim czy nie dałeś mu rady?

---------- Post added at 12:04 ---------- Previous post was at 11:03 ----------

http://www.forum.alfaholicy.org/zach...ik_slupsk.html <-- LINK

Szperając po serwisie znalazłem przez przypadek kolegę który ma problem z tym z czym miała chociaż połowa z nas... FALOWANIA!!

Napisałem co myślałem... Niech przyjedzie w niedzielę to się wywnioskuje coś więcej bo przecież pisać o tym to można w nieskończoność...

Chociaż będzie nas trochę więcej... ;) Chyba dobrze zrobiłem!?

Bardzo dobrze zrobiłeś:)
Co do komputera to musiałem zrobić instalke systemu od nowa. Wysypały się przystawki w systemie, niektóre programy przestały się uruchamiać, usługi także. Jeszcze nie widziałem żeby Win7 tak się wysypał :)

dobrze że jtd'ki nie mają problemu z falowaniem...w większości;)

Wszystko ma swoje plusy i minusy, ja chciałbym mieć JTD tylko z dwóch powodów: spalanie, niezawodność.

a ja benzynkę głównie z jednego- ten dźwięk:) a v6- poezja:)

no fajne są V6, tylko karmić to trzeba :(

Jade na ryby w niedziele do Łeby i nie wiem czy sie wyrobie na 18-stą ,moge sie spóżnić lub nie dojechać w ogóle.

Motofan- dziś zajrzałem pod maskę żeby wiadomo sprawdzić stan oleju itd... i co się okazało? przepływomierz był odpięty- to by tłumaczyło błędy przepływki które pokazał FES, i to co Ci mówiłem - że po wymianie rozrządu (i filtra powietrza) auto było jak by słabsze- nie czuć było tego momentu gdy turbina zaczyna porządnie ciągnąć. mechanik widocznie zapomniał podpiąć. chyba też przez to przy ostatniej trasie spalanie było niższe. tak więc problem chyba rozwiązany:) auto "ciągnie" jak kiedyś. Gdybyś miał ochotę, to wziął byś jeszcze raz lapka i sprawdził mi czy nadal błędy wyskakują? czy teraz już się nie podpinasz pod obce samochody z obawy o system?:)

Lapciak naprawiony więc zabiorę i możemy podpiąć, ale jak to przepływomierz był odpięty, to jak on jeździł?