a spróbuj jeszcze drugi raz włożyć kluczyk do stacyjki po zgaszeniu za pierwszym razem wszystkich kontrolek, albo szybciej nacisnij start/stop bez sprzegla lub hamulca i wtedy odpal. zobacz czy jeszcze lepiej nie bedzie :)
Printable View
Zawsze nurtowała mnie ta kwestia. Na zdrowy rozum, zakręcenie dwumasą i wałkiem w skrzyni jest niczym w porównaniu do obciążeń jakie działają na dwumasę przy zmianach biegów podczas jazdy. Nie czepiam się, po prostu chciałbym poznać racjonalny argument na czym polega ochrona dwumasy przy odpalaniu z wciśniętym sprzęgłem (ja odpalam zawsze z wciśniętym).
Teraz nie wiem, czy to bylo w 156, czy w nowym bravo 2 (silniki ma takie same jak w 159 - 120km i 150km jtd), to producent zaleca (nawet pisze to w instrukcji obsługi), by zawsze odpalac silnik przy wciśniętym pedale sprzęgła. Natomiast co do gaszenie to nie pamiętam, ale ja zawsze gasze na sprzęgle. Nigdy przez to nie miałem problemów z dwumasami w fiatowskich jtd.
Wrocmy do glownego tematu nie zasmiecajac go postami instruktazowymi :)
Dzien Dobry
Ostatnio miale problem z wtryskami prawie chcialem jechac do mechanika Tak wygladaly wtryski na Fes
1 cylinder -1,15mm
2 cylinder -1.22 mm
3 cylinder 0,35 mm
4 cylinder 2,03mmKupilem produkt z Liqui Moly
http://liquimoly.pl/components/com_v...7d3d_90x90.jpg
Powiększ zdjęcie
DODATEK DO OLEJU NAPĘDOWEGO 8343
I dzisiaj ruszylem w reis 670 km w gorach
No i sprawdzenie na Programie Wtryskow rewelacja(tak mnie sie wydaje)
1 -0,35mm
2 -042mm
3 034mm
4 055mm
Moim zdaniem cos to pomoglo wiec polecam ten srodek wyprobowac
Pozdrowienia
Dodatki Liqui Moly są różne. Do czyszczenia (i do stosowania co kilka-kilkanaście tysięcy km) lepiej nadaje się Spüllung (oczyszczacz wtryskiwaczy 2666).
Na co dzień do naszych CR lepiej nadaje się dodatek do common rail 2185.
Mi po tym pierwszym środku też znacznie poprawiły się korekty.
To ja się pochwalę dzisiejszym małym sukcesem:) Jak jest ciepło miałem problem z odpalaniem, po różnych diagnozach uznałem że chyba zostają już tylko wtryski. Mianowicie czwarty miał odjazd troche ponad +2 w FESie. Po przeczytaniu poradnika w zrób to sam nabrałem odwagi i uznałem że z pomocą mechanika wymienie końcówke z pominięciem wizyty w boschu. Wymiana poszła dość gladko. Zgodnie z opisem podkładka pod wtrysk dość ciężko wchodziła. Jednak po wymianie odpalam FESa i moje wielkie zdziwienie bo mimo skasowania "wyuczeń" mam jakieś dziwne rozjazdy. Czwarty osiąga wartości -3 a drugi +3... Wyraźnie się kompensowały. Jednak okazało się że nie odczekałem zalecanych 40sek. po komunikacie complete od fesa i oznaczało to że chyba nie usunął tych ustawień. Było to dziwne bo samochód pięknie odpalił, na luzie pracował dużo bardziej gładko... i jak wracalem do domu wogóle miałem wrażenie na plus... Pod domem jeszcze raz dokonałem cyzszczenia tym razem czekając te 40 sek przed ponownym wlączeniem samochodu. I tu miła niespodzianka... korekta na cylindrze czwartym nie przekracza 0,1:) Także dzięki wszystkim którzy w tym wątku dzielą się swoją wiedzą bo zaoszczędziłem sporo kasy a problem naprawiłem..