-
Nie, te gumki w głowicy koło rozrządu:)
-
Bestia poskładana:
http://www.youtube.com/watch?v=Yxy7KLBUDOk
Pierwsze wrażenia są takie, że wreszcie pracuje równo i bez klepania zaworami. Przyczyna nierównej pracy była w nierównej i niskiej kompresji. Kompletnie błędna decyzja o składaniu silnika na zjechanych tulejach i tłokach się wówczas zemściła.
Koło zamachowe jest odelżone o ponad 3 kg i naprawdę można jeździć po mieście bez żadnego kłopotu, nawet moja żona teraz sobie chwali jazdę Maliną :)
Samochód wymaga strojenia - rozglądam się za Ecumasterem serii 2 - widział ktoś?
-
Super! Dotarty już?
Żeby moje tłoki i tuleje się tak nie zemściły... Po złożeniu silnika i przed jakimkolwiek montażem do auta, robię próbę szczelności cylindrów.
A czemu DET 2? Bierz DET 3, wywalasz przepływkę na rzecz wbudowanego MAP sensora, to ładnie można przerobić dolot ^^
-
no wreszcie jeden odhaczony :) teraz kolej na Rzmudziora, Kasztelana i mnie :D
Maicher jak silnik docierałeś przy pierwszym starcie, na ostro (2-3-4k rpm) czy spokojnie na idle?
Ja na razie stoję w miejscu w święta chce skończyć głowicę i moze kolektory.
-
Swoją czapkę po robocie docierałem spokojnie, na idle stała z 15-20 minut a później 20km z obrotami do 3krpm i nie zauważyłem nic niepokojącego a od tamtej pory ze 4kkm przelatała. Na początku tylko tak hałasowała przed ułożeniem że myślałem że coś sp...:)
-
U mnie warsztat ją odpalał i pewnie zrobili na początek idle, a potem jakaś lightowa przejażdżka.
Ponoć na początku zawory kłapały jak sieczkarnia...
Chyba rzeczywiście założę jej Ecumastera 3, skoro ma MAP sensor. Zresztą dostać Ecu 2 to już sztuka
-
Prowadnice też robiłeś?? U mnie na początek szumiał jak cholera, jakby miał się rozlecieć:)
-
Nie, prowadnice zaworowe są oryginalne :)
-
Ile miał nalatane?? Nie miały luzów??
-
Jak głowica była oddana do regeneracji to obowiązkiem warsztatu jest wymiana prowadnic zaworowych bo to jest w cenie obróbki głowicy