problem w tym ze nie mam miejsca na 3 autko ;/
Printable View
problem w tym ze nie mam miejsca na 3 autko ;/
Panowie jak wymienić płyn we wspomaganiu ? Jakiś sprawdzony i niezbyt skomplikowany patent? I w ogóle to ile wchodzi L do środka ?
Czy mi się wydaje, czy ta Alfa była już kiedyś na Allegro? (z rok temu?) Zdjęcia już gdzieś widziałem.
http://moto.allegro.pl/rarytas-alfa-...883545122.html
było było zdjęcia z garażu były
Pamietam to auto dokładnie. Wszystko fajnie, gdyby nie te lata spędzone w garażu.
I jeszcze jedna sprawa. Może mi kolega JacekK wyjaśnić, gdzie jest napisane, o "folia na wyświetlaczu"? Szukam i szukam i nie mogę znaleźć.
Znalazłem tylko wzmiankę o folii na podłodze. Hmm... napewno nie jestem tak spostrzegawczy, jak kolega.
Może ta przenośnia nie była zbyt jasna. Chodziło mi o styl pisania ogłoszeń - charakterystyczny dla handlarzy-cwaniaków np. telefonami, którzy piszą "folia na wyświetlaczu" sugerując, że telefon jest prawie nowy, choć w rzeczywistości nowa jest tylko folia i obudowa np. ;)
Tutaj Gość początkowo tak się stara by wykreować ofertę na bardzo poszukiwaną, czyli samochód od I własciciela za adekwatne do stanu pieniądze, a po chwili wykłada się na jednym zdaniu, które imho demaskuje chęć nie tyle uczciwego sprzedania auta co zarobienia na nim :P
Jacku, ale przyznasz że jest naprawdę fajna? Juz o niej kiedys na forum dyskutowaliśmy i pamiętam, że rzuciła mi się w oczy unikatowa (jak na polskie warunki) wersja 1.5 + gaźniki. Niewielkie ogniska korozji, ubogie wyposażenie oraz nieciekawy kolor (tak samo brzydki jak mojej 33:) ) moim skromnym zdaniem nie przeszkadzają w cieszeniu się z jazdy gaźnikowcem nie kastrowanym przez ekologię.
Jak najbardziej fajna, właśnie ta wersja. :) Nie dla bajerantów a dla tych co szukają tego o co tak naprawdę chodzi w 33, czy w ogóle starszych Alfach. No i 1.5 w różnych zawodach łapie się w klasie II do 1600, a nie jak moja 1.7 - w klasie III - razem z różnej maści dwulitrówkami o mocach 150KM. :P Aczkolwiek skoro wypłynęła po raz drugi to albo coś jest na rzeczy z autem albo sprzedający na serio uważa, że jest warta te 3 "klocki".