No to ja mam tą harmonijkę nową więc dziurki wyeliminowane są. Jedynie to kolektor mi został do sprawdzenia. Czy kolektor wyjmuje się trudno? jest tam jakaś uszczelka którą się wymienia? Przepustnicę czyściłem więc jest jak lusterko.
Printable View
No to ja mam tą harmonijkę nową więc dziurki wyeliminowane są. Jedynie to kolektor mi został do sprawdzenia. Czy kolektor wyjmuje się trudno? jest tam jakaś uszczelka którą się wymienia? Przepustnicę czyściłem więc jest jak lusterko.
Uszczelka to tam pare zlotych kosztuje akurat,jeszcze zalezy jakiej firmy.Tylko wlasnie z wyjeciem jest troche zabawy.Czekam na dobry moment zeby postawic auto na jakies 2 dni i wyjac go wreszcie i sprawdzic co sie tam dzieje
kolektor wyjmuje się bardzo prosto i szybko ;)
polecam wymontować aku i przepustnicę :)
za 2,3 razem 15 min i jest wymontowany xD
nie strasz ludzi ;)
Jest ciasno - no ale nie tak żeby odrazu ściągać głowice :). Ja wkładając silnik zrobiłem błąd bo włożyłem go bez osprzętu i zanim załapałem jak ten kolektor tam włożyć to trochę potrwało w tej chwili chyba faktycznie w parędziesiąt minut bym się uwinął
zaviaseq jak u Ciebie z tym falowaniem, naprawiłeś? bo mam parę pytań odnośnie Ciebie:
1) pisałeś coś że czyściłeś masę, ja również i nic nie pomogło,
2) pisałeś że robiłeś coś z odmą odłączając węże, co dokładnie i czy masz obecnie przerobione czy w stanie oryginalnym
3) byłem w ASO i powiedzieli że nie prowadzą już w sprzedaży zaworka odmy, ale obiecali że załatwią od innego dealera, czy robiłeś coś przy tym zaworku?
4) niektórzy piszą że odłączają wąż podciśnienia i wstawiają filterek, ale wg mnie wstawianie filterka na pierwszy wąż to bzdura bo przecież pierwszy wąż przed przepustnicą dmucha powietrzem, a drugi dopiero zasysa powietrze. Jaki jest sens zakładania filerka na pierwszy wąż?? po pierwsze będzie śmierdzieć spalinami, po drugie filterek będzie zaje**ny olejem bardzo szybko, więc na logikę jak dla mnie założenie filterka ma sens na drugim wężu za przepustnicą, jak to w końcu jest?
dzięki z góry za odpowiedź, PS może ktoś nie czytał: http://www.gp24.pl/apps/pbcs.dll/art...UPSK/690747638
---------- Post added at 13:26 ---------- Previous post was at 13:22 ----------
aha wiem że Bubu kiedyś usuwał przerwę na potencjometrze silniczka krokowego co było właśnie powodem falowania i opisał to dokładnie na forum, używałem wyszukiwarki aby znaleźć jego post z naprawy ale nie mogę, czy ktoś mógłby pomóc odszukać?
zaviaseq jeszcze jedna sprawa, podkręcałeś linkę gazu, czy zostawiłeś podkręconą czy powróciłeś do oryginału? Bubu kiedyś pisał że podkręcenie linki ma sens wówczas kiedy właśnie jest na przerwa na potencjometrze silniczka krokowego, wówczas jest dziura w obrotach i aby ją zamaskować kręci się linką, jak w Twoim przypadku?
1) masa czyszczona na aku, przy nadkolu i przy skrzyni biegów trzecia - została jeszcze przy alternatorze w miejscu gdzie łączy się z silnikiem
2) obecnie mam oryginalne połączenie
3) zaworek tylko raz wymieniłem i tylko to przy nim robiłem, WAŻNE - nie ruszać sprężynki bo będzie masakra z obrotami!
4) z pokrywy zaworów wychodzą dwa węże odmy:
jeden idzie w prawo
drugi w kierunku kabiny
ten pierwszy odłączasz, w miejscu wyjścia z pokrywy zaworów w prawo montujesz filterek a w miejscu gdzie wchodził do rury dolotowej montujesz zaślepkę
co do przerwy na potencjometrze:
odkręcasz silniczek i od strony wtyczki wyciągasz silikon który jest wokół takiej dużej plastikowej zaślepki (zobaczysz na pewno)
wyciągasz tą zaślepkę/pokrywkę i zobaczysz drugą stronę potencjometru
odchylasz go albo rozlutowujesz i wyciągasz na zewnątrz i czyścisz, choć nie ma co tam czyścić
ja po tym zabiegu musiałem kupić używany silniczek, coś źle złożyłem a zakleiłem zaślepkę jakimś silikonowym super glue więc nie miałem możliwości ponownego otwarcia :)
linka gazu MUSI mieć delikatny luz, w przeciwnym przypadku po resecie zobaczysz na obrotomierzu wolne obroty na poziomie od 2000 do 3000 rpm :D i się lekko zdziwisz
a u mnie falowało pare miesięcy temu od 200 - 1500
pomogła wymiana przepływki na używaną ale w pełni sprawną i odpięcie zielono-czarnego przewodu (praktycznie nie falowało wcale)
po jakimś czasie falowanko wróciło więc podpiąłem ten kabelek z powrotem a falowanie w znacznym stopniu się zmniejszyło - dziwne, ale tak było
później czyściłem masę, przepustnicę (łącznie z kręceniem śrubką ale tego nie polecam bo ciężko jest ją później ustawić, mi się nawet do końca to nie udało)
po tym czyszczeniu falowania nie miałem pare dni a teraz raz na jakiś czas zafaluje ale już w mniejszym zakresie - 600-1200rpm
mase czyściłem dokładnie na AKU, przy nadkolu, przy skrzyni i przy alternatorze- 0 efektów, chyba że reset trzeba robić ??Cytat:
1) masa czyszczona na aku, przy nadkolu i przy skrzyni biegów trzecia - została jeszcze przy alternatorze w miejscu gdzie łączy się z silnikiem
czyli węże odmy masz połączone oryginalnieCytat:
2) obecnie mam oryginalne połączenie
widzę że u mnie już kiedyś ktoś grzebał przy zaworku bo ten czarny czop ma ułamany zawias, może tam upatrzę usterkę, tylko jest kłopot, w ASO powiedzieli że już nie mają w sprzedaży zaworków bo są wycofane z produkcjiCytat:
3) zaworek tylko raz wymieniłem i tylko to przy nim robiłem, WAŻNE - nie ruszać sprężynki bo będzie masakra z obrotami!
czyli ściągam tylko jeden wąż, ale powiedz mi co da nałożenie filterka na węża który dmucha powietrzem?Cytat:
4) z pokrywy zaworów wychodzą dwa węże odmy:
jeden idzie w prawo
drugi w kierunku kabiny
ten pierwszy odłączasz, w miejscu wyjścia z pokrywy zaworów w prawo montujesz filterek a w miejscu gdzie wchodził do rury dolotowej montujesz zaślepkę
Ja już raz odkręcałem krokowca od przepustnicy i po jego odkręceniu tam jest tylko jakiś bolec, druga sprawa jakim sposobem bubu miał zabrudzone styki na tym potencjometrze skoro jest dobrze zaklejony?Cytat:
co do przerwy na potencjometrze:
odkręcasz silniczek i od strony wtyczki wyciągasz silikon który jest wokół takiej dużej plastikowej zaślepki (zobaczysz na pewno)
wyciągasz tą zaślepkę/pokrywkę i zobaczysz drugą stronę potencjometru
odchylasz go albo rozlutowujesz i wyciągasz na zewnątrz i czyścisz, choć nie ma co tam czyścić
ja po tym zabiegu musiałem kupić używany silniczek, coś źle złożyłem a zakleiłem zaślepkę jakimś silikonowym super glue więc nie miałem możliwości ponownego otwarcia :)
moja linka ma lekki luzikCytat:
linka gazu MUSI mieć delikatny luz, w przeciwnym przypadku po resecie zobaczysz na obrotomierzu wolne obroty na poziomie od 2000 do 3000 rpm :D i się lekko zdziwisz
a daje to to że tam oprócz powietrza idzie olej który zasyfia przepustnice powodując jej zacinanie. Przy okazji co do twojej wypowiedzi że bardzo szybko zasyfieje olejem - to u mnie minie zaraz 2tyś km odkąd mam zatkaną dziurę po odmę i założony filtr i grama oleju nie widzę - ale to może jest zależne od stanu silnika (u mnie po kapitalce), fakt że przepustnica miała na sobie trochę czarnego nalotu - więc i u mnie trochę oleju musiało z powietrzem iść. Teraz mam filterek i przynajmniej przepustnicy czyścić nie będę musiałCytat:
czyli ściągam tylko jeden wąż, ale powiedz mi co da nałożenie filterka na węża który dmucha powietrzem?