Przegoniłem Bellę ponad 700km nad Bałtyk.
Printable View
Przegoniłem Bellę ponad 700km nad Bałtyk.
Filtr powietrza, kabinowy, czyszczenie przepustnicy, adaptacja(self-adaptation reset).
Na koniec mycie. Done:)
Nowy filtr kabinowy, nowy filtr powietrza, nowy uszczelniacz półosi lewej, nowy płyn przekładniowy, mycie skrzyni i bloku silnika. Ale na pucowanie i wosk to se jeszcze poczeka ;P
A ja moją dziś przegoniłem na torze w Tychach i trochę obiłem spód na hopie:) świetna zabawa:) Niebawem jakieś zdjęcia/filmiki.
156: Najpierw umyłem, potem wziąłem lutownice w łapę. Gala i wsteczny pociągnięty do radia.
wymienione wahacze górne lewa i prawa strona, wymieniony sterownik poduszek powietrznych, wymieniony podnośnik szyb oraz wymieniona żarówka wstecznego :D
Dziś tylko mycie + wosk + szorowanie silnika. Jeszcze zaraz jadę zatankować. W ostatnich dwóch tygodniach kompletne zawieszenie przód, częściowo tył i polerka lakieru (jeszcze dach został do zrobienia). Alfa mnie chyba już lubi :D
Wczoraj- wymieniłam H7,która niestety zakończyła swój żywot (kolega Shemagonish miał ciekawy wyraz twarzy,gdy mijała go Alfa z przepalonym światłem...),robiłam to niemal po omacku i na wyczucie. Dzisiaj została ładnie wymyta,z pomocą 4 programów i zatankowana przez Karola :)
ostatnio się nazbierało :D zmieniona głowica, oleje, filtry, klima... gałka zmiany biegów po odnowie biologicznej. Wczoraj zamontowałem CB a dzis kompletne mycie + politurka ;)
Może nie dzisiaj, tylko w ciągu ostatniego tygodnia :
Przyciemnienie szyb, czujniki parkowania, ramki alfaholików, pełne sprzątanie, mycie i woskowanie
do tego - nowe filtry (oleju, powietrza i kabinowy), świece, olej, płyn hamulcowy i łącznik stabilizatora
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...012/08/241.jpg