Paweł, ty tam teraz mniejszosć, to może znowu do Wrocławia bys wpadł? :P A może jakiś pożegnalny grill na koniec lata u was w terenie? Np w Jugowicach tam gdzie kiedyś, albo na przełęczy którejś.
Printable View
Paweł, ty tam teraz mniejszosć, to może znowu do Wrocławia bys wpadł? :P A może jakiś pożegnalny grill na koniec lata u was w terenie? Np w Jugowicach tam gdzie kiedyś, albo na przełęczy którejś.
Grill pożegnalny na koniec lata brzmi dobrze :) może i nawet przyszły weekend byłby dobrą ku temu okazja :) w tygodniu coś pomyśle, prześledzę pogodę i myślę że wstępnie przyszły weekend wydaje się bardzo prawdopodobny. może nie będzie to w takiej skali jak ostatnio Jawor ale myślę że paru chętnych by się znalazło :)
Sprawdzając prognozy długoterminowe, to przyszły weekend zapowiada się nieźle - ok 18-19 stopni i małe zachmurzenie. Więc kiełbaski skwierczały by jak trzeba :)
gdyby sie okazało, że grill wypali... to ja się piszę na tę okoliczność;)
No widzisz flati? Chętni się znajdą ;)
ej a ja też moge wpaść :( bo nie wiem czy jestem dalej mile widziny :p
Jak w sobote to ja tez bym sie pojawil chetnie, bo w nidziele to wiesz Pawel co mam :) Ostatni moj weekend na Dolnym Slasku chyba...
Ja mam zjazd na uczelni :( Wiem, wiem - szkoła nie zając, ale na pierwszych zajęciach zawsze warto się pojawić...
Dzisiaj mi Żonka przypomniała że w Sobotę idziemy na ślub do koleżanki co nas poznała... Ale obciach... Lecz kolejny weekend też ma być niczego sobie... TKfoto pisze że ma pradwopodobnie ostatni weekend na ZDolnym Śląsku, więc przyszły może nim byc napewno hi hi... :D Ale za to GosiaW nie będzie musiała iść na uczelnie. Wszysko zależy od was... Nich moc będzie z wami :D