Moim zdaniem lepiej sprawdzić, niż wymieniać profilaktycznie coś, co może się okazać niewadliwe. Takim sposobem być może będziesz musiał wymieniać dwa razy, w tym raz coś, czego nie trzeba było :)
Printable View
Pewnie masz rację :P po świętach podniosę auto i sprawdzę te drążki.
a tam Mariusz mialem pisac to samo ale zbiornik moze wymienic bo pewnie i tak bedzie musial.Ja tez myslalem ze nic sie z moim nie stanie i ze to jakies wymysly az tu ZONK i trzebabylo wymieniac.
A mi dzisiaj pewien mechanik, co ponoć w ADFie pracował powiedział, że od pewnego momentu zaczęto stosować zielony płyn wspomagania... słyszeliście o tym?
Bo tam ponoć za duże ciśnienie było... zmienili zbiorniczki bo się psuły i razem z tym kolor płynu- dziwne.
Witam
Wygląda na to że mnie też dosięgnął problem zbiorniczka na płyn do wspomagania.
Dzisiaj ze zbiornika wydłubałem filtr który wesoło sobie pływał, płyn sobie oczywiście bulgotał.
Załącznik 92041Załącznik 92042
Zabieram się zatem za wymianę, mam pytanie, jak odróżnić czy mam zbiorniczek po czy przedzmianowy? Auto to 159 2.4 JTD
IMO nie ma się co zastanawiać nad rodzajem zbiorniczka, bo Twój jest i tak do wyrzucenia.
Musisz kupić nowy zbiorniczek (UWAGA! zaznacz, że masz 2.4 JTDm, a nie 1.9 JTDm, bo zbiorniczki się różnią) i wymieniaj.
Przy czym zalecam zalać GI/E (jeżeli miałeś do tej pory czerwony), bo GI/R (zielony) jest rzadszy i były przypadki na forum, że magiel lał po wymianie płynu na zielony.
Jezeli jednak zdecydujesz się na zielony, to obowiązkowo wypłucz układ (robi się to wraz z wymianą uszczelek), bo płyny GI/E i GI/R są niemieszalne.
Wg serwisu do mojego auta wchodzi tylko zbiorniczek 60694766 .
Auto to 2.4 JTD z kwietnia 2008(poliftowe). Kiedy zmieniali płyn? Wg mnie jest czerwony
koledze Lobov do 2.4 wyslali zbiornik od 1.9 wiec wiesz wszystko jest mozliwe.Zmiana plynu byla w 2007 alb 08.Nie zmieniaj na zielony.zostaw Czerwony tak jak Franek napisal
Nota bene napisz do Lobov'a - może jeszcze ma ten zbiorniczek.
Zbiorniczek wymieniony, płyn uzupełniony, w aucie cicho jak w kosciele:)
Na szczęście pompa nie poszła