Nowe łożysko prawego przedniego koła. Nastała cisza:)
Printable View
Nowe łożysko prawego przedniego koła. Nastała cisza:)
bella poszła do lakiernika bo jakiś fagas przetarł jej cały bok swoim szmelcwagenem
Wymieniłem przegub zewnętrzny od kierowcy, teraz pewnie się wkurzę jak to nie ten!:mad:
Zalana pod koreczek BP Ultimate Diesel. Bolało przy kasie :)
Naprawiłem nie działające spryskiwacze. Co było przyczyną nie wiadomo, bo trójniczek sprawny. Ale już szybka czysta ;)
wymontowałem radio, dolałem oleju, zatankowałem do pełna, poczekałem aż się rozgrzeje dobrze a potem pozwoliłem jej pokazać włoski pazur ;D
Wymieniłem przegub wewnętrzny, nastała cisza i nic już nie szarpie autem.
Walczyłem pół dnia z instalacją tartarini, ale walkę przegrałem.
Wymieniony komplet klocków przód + tył, zeszło mi 4 godziny, ale robiłem to pierwszy raz i dlatego;) Teraz czas znacznie się skróci jeśli przyjdzie mi znów zmieniac;P Włożone nówki TRW niby takie jak na I montaż. Co ciekawsze bella miała jeszcze oryginalne klocki z logo Fiat - Lancia;D
umyta perła chociaz przy obecnych warunkach i syfiej jaki panuje to mija sie z celem ale coz... serce nie sługa :D
Założyłem klubowe ramki :) Co prawda wczoraj ale nie wchodziłem już na forum :)
Naprawiony pływak w belli i wreszcie pokazuje ile naprawde jest paliwa :)
Nie w swojej, ale u kumpla w 156 1.9 wymieniliśmy rozrząd i teraz mamy już rozkręcone sprzęgło i czekamy na części :)
Za to Tempra dostała też nowy rozrząd i olej :)
Czeka na sprężyny, amorki, wahacze, łożyska ;P
Wczoraj zostały wymienione tarcze i klocki na cały tył. Tarcze Jurid, klocki Remsa - jak na razie zero problemów, polecam :)
A ja dzisiaj co zrobiłem dla swojej Belli? Uratowałem ją przed kretynem w cinquecento który wjechał by mi w tyłek. Nie wiem co miał w głowie chyba to że posiada napęd 4x4 do tego ABS, ASR, ESP i dziesiątki innych systemów. Ślisko się momentalnie zrobiło po drodze minąłem 1 karambol na około 10 aut na innym moście było z 6 aut rozwalonych a ten dalej pędził, szczęście to że z naprzeciwka pusto było i mogłem uciekać przed z jednego pasa na drugi z 2-3 razy jak nim rzucało po ulicy
Może nie dzisiaj,ale w czwartek rano pożegnałem sie czule i zmuszony byłem rozstac sie z moją Bellą przynajmniej na pół roku. Ale chyba nie chciała,żebym sie z nią rozstawał bo z tego wszystkiego zostawiłem w niej telefon i przypomniałem sobie o nim dopiero na lotnisku w Krk. :(
A ja dziś nabyłem za 2 dyszki kierownicę drewnianą ;) miała troszkę sfatygowane wstawki ze skory wiec je odmalowałem. I teraz pięknie prezentuje się w aucie na miejscu skórzanej. Troszkę pojeżdżę z tą i zobaczę jak leży w rekach.
http://img716.imageshack.us/img716/8396/dsc03882ab.jpg
http://img718.imageshack.us/img718/4123/dsc03883jv.jpg
http://img138.imageshack.us/img138/9245/dsc03881ml.jpg
http://img141.imageshack.us/img141/7742/dsc03879.jpg
http://img819.imageshack.us/img819/6519/dsc03886d.jpg
http://img714.imageshack.us/img714/1892/dsc03887v.jpg
http://img810.imageshack.us/img810/6046/dsc03888z.jpg
http://img692.imageshack.us/img692/4676/dsc03889z.jpg
http://img543.imageshack.us/img543/336/dsc03891x.jpg
http://img692.imageshack.us/img692/9969/dsc03892r.jpg
http://img96.imageshack.us/img96/7094/dsc03893x.jpg
http://img8.imageshack.us/img8/8819/dsc03890ah.jpg
dzisiaj wymieniłem świece NGK LASER PLATINUM.
Ja mam taką i jedno co zauważyłem to to, że ziąbi w ręce w zimę ;DCytat:
Napisał paczek.gsm
wymiana tarcz klocków przód tył, repetyturki wszystkich zacisków, wymiana przewodów elastycznych hamulcowych, wymiana płynu hamulcowego, zakup nowych felg na lato, wymiana łożyska kolumny Macphersona. w weekend do wymiany linka od ręcznego i naprawa pływaka w zbiorniczku od hamulców. portfel lżejszy o .... pensję ;) prawie
zainstalowałem loudlinka:)
paczek.gsm - czym malowałeś, zwykłym sprayem czy jakiś specjany patent ?
... a ja dzięki Łukaszowi (iNTELLOWI) wiem już, co 'bolało' moją Alfinę :)
Składam więc na jego ręce serdeczne podziękowania za tymczasowe użyczenie przepływki :D
A co ją bolało ?Cytat:
Napisał Barus91
nietrudno sie domyślić kolego Xofer :D
No fakt:P Za szybko przeczytałem:)
a moja w ostatnich kilku tygodniach dostala nowe klocki na przod i tyl,nowa elastyczna zlaczke tlumika,nowe oleje i plyny a dzisiaj malo co przez moja glupote i glupote mechanika nie poszla na wymiane sprzegla.byla sytuacja ze swiecila kontrolka od recznego wiec mechanik wymienil linki ale kontrolka dalej zostala a ten cap zamiast dolac plynu chamulcowego powiedzial mojej zonie jakas glupote a ona uwiezyla i juz.od wczoraj sprzeglo bylo jakby go nie bylo...wiec mysle poszlo sie walic i juz zaczalem sie rozgladac za nowym i nagle olsnienie KONTROLKA OD RECZNEGO patrze do zbiorniczka a tam plynu brakuje !!!! wiec dolalem plyn i kontrolka zgasla a sprzeglo wrucilo do formy
Moja alfa dostała dziś nowy alternator w zaprzyjaźnionym serwisie Skody, a przy okazji również przegląd. Silnik tak stukał na uszkodzonym alternatorze, że podejrzewałem obróconą panewkę(od razu wyłączyłem silnik i zaholowaliśmy ją do serwisu). Panowie zdjęli miskę olejową i okazało się, że panewki są w bdb stanie no i wyszło, że alt tak wali. Trochę im zajęło z jego wymianą bo konstruktorzy wpadli na pomysł by umiejscowić go w takim miejscu, że trzeba cały silnik opuścić. Najważniejsze, że alfa już gada jak trzeba :D.
Malowałem specjalna farba do skór coś jak renoskor i jest ok
Założyłem CB żeby mieć lepszy kontakt z użytkownikami dróg :)
Wyczyściłem Ali zawór EGR, przepustnice.. zamontowałem częściową zaślepkę EGR oraz uszczelniłem/połatałem rurę turbo - intercooler ;)
Niunia dostała dzisiaj nowy rozrząd, a w EGR'rze pojawiła się zaślepka. Dodatkowo został wyczyszczony.
Umylem Bellę oraz wyczyścilem środeczek i dziś widzę że mam czerwone autko bo przez ostatni czas kolor mi zczarniał:D:D:D
wymieniłem sonde pasek wieloklinowy conitecha jest szybko i cicho:P
wymienione poduszki pod skrzynią biegów i pod silnikiem, wymyte i wyregulowane lampy przednie, wyczyszczony silniczek od wycieraczek bo blokowały się no i ustawienie spryskiwaczy :) 146 boxer odżył troszkę :)
odpowietrzone sprzegło, uzupelnione plyny, uslyszala same komplemmenty i jeszcze zostala umyta :D
Korzystając z chwili plusowej temperatury sam umyłem samochód i odkurzyłem.
Pozdrawiam.
- Rafał
Wczoraj umyłem, wysprzątałem środek, skóry natarłem mleczkiem, sprawdziłem poziom oleju (uffffff... nie ubywa :)), dolałem płynu do spryskiwaczy :D
a moja Piękna dostała nowy emblemat z przodu bo stary już poważnie wyblakł - teraz znowu jest kolorowo
Umyłem wczoraj, włożyłem nowy dywanik bagażnika i fajna torbę na pierdoły do bagaznika żeby sie nic nie walało
Na liczniku 250 000 km. 20 tysiecy bezproblemowo(od chwili zakupu) więc w nagrodę pełny zbiornik + kosmetyka.