Oznaczenie 025 to jej długość - czyli 2,5cm
wydaję mi się że 38/44mm byłoby ok, ale nie dowiemy się do póki się nie sprawdzi - dłuższa wejdzie, tylko kwestia czy klapa się zamknie ;)
Printable View
A jak to wygląda z zamykaniem, czy w przypadku SW z założonymi sprężynami zamykanie nie stanowi problemu ?
Czy to oznacza, że zamierzasz to sprawdzić? ;)
Pozdrawiam.
- Rafał
P.S. ostatnio przyszedł mi do głowy inny pomysł, jak to rozwiązać...
Można by zastosować zdecydowanie dłuższe sprężyny. Sięgające np. 1/4 długości teleskopa. Ich średnica musiałaby być taka, żeby teleskop mieścił się wewnątrz sprężyny. Trzeba by tylko w odpowiednim miejscu na teleskopie zamontować opór dla sprężyny, co na dobrą sprawę nie jest żadnym problemem i mam kilka pomysłów jak to zrobić. Trzeba by tylko mieć odpowiednią sprężynę.
Tak, mam zamiar to sprawdzić ;)
Jeśli załozysz nawet o kilka mm za długą spreżynę to klapa Ci się po prostu nie zamknie, tłok nie będzie mógł się schować w siłownik.
Spróbuję w tym tyg. jeszcze sprawdzić po zamknięciu klapy ile tłoka wystaje z siłownika, żeby móc założyć możliwie jak najdłuższą sprężynę.
Chyba nie zrozumiałeś co mam na myśli.
Chodzi mi o dobranie sprężyny o takiej długości, żeby wewnątrz jej zwoju mieściła się zewnętrzna średnica teleskopa. Sam teleskop będzie niejako jej prowadnicą. W zależności od długości sprężyny należałoby na teleskopie zamocować coś w rodzaju kołnierza o który będzie opierać się sprężyna.
Całość można porównać do miniaturowego McPhersona, gdzie amortyzator pracuje wewnątrz sprężyny.
Nie wiem czy dobrze to wytłumaczyłem:)
Tak czy inaczej czekam na relację z prób z nowymi sprężynami.
Jeśli to nie pomoże, to będę próbował rozwinąć swój pomysł.
Pozdrawiam.
- Rafał
Chyba już wiem co masz na myśli, ale w sedanie ten pomysł na starcie (tak mi się wydaje) już jest spalony przez brak miejsca na założenie sprężyny na zewnętrzną część siłownika, przez mechanizm od klapy.
Problemem może być wspomniany przeze mnie wcześniej mechanizm klapy, jak mi się uda to jutro sprawdzę i dam znać.