Printable View
pamietajcie ze na Shellu od poniedzialku do piątku, od 7:00 do 8:00 rano jest V power Nitro+ Diesel w cenie zwyklego :)
wiec w tym momencie mozna sobie odpuscic dywagacje i lać lepsze za cene gorszego, tylko pytanie czy pod stacją nie ma jednej beczki z ropą i po prostu rozne ceny przy dystrybutorach :)
Dotyczy tylko ropy ?Cytat:
Napisał KissieL
niestety dla niektorych, dotyczy tylko ropy
Nigdzie nie mogę znaleźć o tej akcji promocyjnej informacji.
no ja nie szukalem, po prostu tankowalem w srode zeszłą przed wyjazdem o 7:15 i patrze ze place zamiast 300+ to 240zl za ~55 litrowCytat:
Napisał piotrek_inf
wiec z mordą ze nie chcialem "rabatu z punktow" bo zbieram na resoraki dla dziecka a Pani mi mowi ze tak teraz mają, VPN+ w cenie zwyklej ale tylko od 7:00 do 8:00
przynajmniej w Zielonej, nie wiem czy ogolnopolska akcja, oby
...albo spore obniżki na stacjach lotos w dniu jakichś rajdów sponsorowanych przez tą marke, najczęściej w soboty. Ostatnio nowo poznany kolega, były pracownik stacji ''Lotos'' wypowiedział się na temat paliw. Generalnie bardzo poleca lać lepsze paliwko w okresie zimowym, odnośnie innych pór roku według jego wiedzy jest to bez różnicy.
A propo shella w moim mieście: w zimie fabia mojej matki zalana benzyną 95 zamarzła przy -17, i czekała do -10 aż odpali. a moje 1.9 jtdm paliło wtedy na dotyk :)
To musiała być sama woda w tej benzynie. Temperatura krzepnięcia benzyny to okolice -150°C (porównując do ok. -20 czy -40 °C dla różnych ON widać znaaaaaczącą różnicę). Nie uwierzę, że (nawet chrzczona) benzyna mogła zamarznąć. Przyczyna musiała być gdzie indziej.Cytat:
Napisał taczka464
To, że nie ma różnicy pomiędzy paliwami w Polsce i Niemczech można sobie odłożyć na półkę "science fiction" :D
A co do zalewania 95 czy 98 to według tego artykułu, który jest stronę wcześniej to teoretycznie do 159'ek, które teoretycznie mają czujnik spalania stukowego teoretycznie jest sens zalewania PB98 bo, jednak jakiś przyrost można uzyskać... To tyle jeśli chodzi o teorię
A w praktyce jeżeli ktoś nie odczuwa różnicy pomiędzy 95 a 98 to albo leje to samo paliwo, albo nie potrafi tego odczuć, bo różnica jest jak i w kulturze pracy silnika tak i w spalaniu.
Od siebie jeszcze dodam przypadek brata...
Otóż, zwykle tankował na stacji "Jet", bo było blisko i po drodze. W pewnym momencie w sumie przypadkowo zatankował na Shell'u...
Różnica po w zasięgu między paliwami wyniosła około 150km więc doszedł do wniosków, że albo coś mu się w aucie poprawiło, albo paliwo z markowych stacji jest lepsze.
Wybrał drugą opcję i już teraz tankuje tylko i wyłącznie na markowych stacjach i to wam polecam.
Ja zauwazylem tylko mniejsze spalanie l/100km, wiec roznica w tankowaniu sie oddaje w spalaniu, do tego lepiej to pali na zimnym i tyle. Ja leje praktycznie tylko 98, a teraz w weekendy ciagle jest promocja -19gr/l na 98 i wtedy to wychodzi tylko 1-2gr drozej od normalnej 95, jako, ze u mnie jest duzo stacji to potem na kazdej jest taka promocja ;d
fakt, była głęboka rezerwa (zasięg około 40km) i zastanawiam się czy to nie był syf zaciągnięty przez filtr,a w nim mogło być wszystko. Bądź co bądź taka sytuacja miała miejsce, a po delikatnym odpuszczeniu mrozu samochód zapalił bezproblemowo i jeździ po dziś dzień.