Napisał Tipo14000
Witam
Mam ciekawy problem z moją alfunią . Po odpaleniu autka w obecne mroźne dni , po kilku chwilach , czasami p dłuższym czasie , czasami wogule , zapala mi się kontrolka wtrysku ( marchewa ) . Wszystko fajnie ,tylko ,że u mnie natychmiast po zapaleniu się kontorlki , automatycznie , bez mojej ingerencji wzrastają obroty silnika do 2500/min czsami minimalnie więcej ale ogólnie 2500/min i na tyle się utrzymują ... natychmiast wyłączam silnik , odpalam i do ponownego odpalenia silnika wszystko jest OK . Autko chodzi bez zarzutu , spalanie latem do 11 litrów , teraz minimalnie więcej ale 13 nie przekracza .
Czy ktoś miał identyczny przypadek ?
Dodam , że kontrolka wtrysku gaśnie mi po odpaleniu auta , zawsze tak było , wcześnie nie było problemów z marchewką . Autko jeździ i zachowuje się idealnie .
Pozdrawiam
Dawid