Printable View
Ręki sobie nie dam uciąć, ale dla mnie amortyzatory TI były twardsze i o krótszym skoku. Inny numer nie był jedynie kosmetyką. Dlatego teraz jeśli przyjdzie komuś wymieniać amortyzatory TI to ich odpowiednikiem jest Bilstein B8.
Wystukane panewką z miski dwulitrowego TS'a
Sprawdzałem ceny B8 - powalają
Ja dałem za sprężyny Eibacha i B8 - 2911zł :)Cytat:
Napisał sebawroc
Z czego ~650 zł sprężyny reszta amortyzatory :)Cytat:
Napisał maniek015
Nie wiem tego ale wiem od chlopakow z forum ze jesli masz ogolnie normalne zawieszenie, a chcesz dac TI, to jak masz amorki w dobrej kondycji to wystarczy sprezyny wymienic :)
Dodano po 2 minutes:
p.s amorki z niemiec NOWE (niby oryginalne??) koszt kompletu 4 sztuk na przod+tyl 140euro. MOzliwa tak niska cena?^.-
Tak, dokładnie tak :)Cytat:
Napisał sebawroc
Hehe lubię swój samochód, ale aż tak nie jestem zboczony ;P
Ja myślałem raczej o zestawieniu sprężyny TI + Bilstein B4 ( ~ 1100 zł ). Ale skoro pod sprężyny TI były montowane inne amortyzatory ( pod obniżone zawieszenie) to chyba nie będę kombinować żeby za często amortyzatorów nie kupować.
B4 ogólnie rzecz ujmując odpowiadają standardowym amortyzatorom. Dają dokładnie tyle samo, co zamontowanie niższych sprężyn na seryjnych amortyzatorach. No więc jeśli już wymieniać amortyzatory do niższych niż seryjne sprężyn to przynajmniej B6.
Bilstein to klasa sama w sobie. No ale można pokusić się też na inne marki jak np KONI czy AP.
W 156 sportpack fabryka mówi b4. Koni to dobra firma, ap troche mniej uznana - jeszcze sa rozpoznawani jako sublevel.