Puszka z piwa :) Najlepiej stalowa. Tylko nie za długo z tym jeździj bo przepali
Printable View
Puszka z piwa :) Najlepiej stalowa. Tylko nie za długo z tym jeździj bo przepali
Dzięki bardzo :)
Luzy zaworowe były regulowane?
[MENTION=25095]magil[/MENTION] nie nic nie było regulowane,sprawa wygląda następująco...po pracy wsiadłem w auto i wszystko w porządku do czasu aż silnik złapał temperaturę około 70 stopni i flash back,jak jechałem z jakąś tam prędkością wszystko w porządku jak tylko się zatrzymałem,ciężko było się pozbierać z miejsca,dosłownie,wskazówka od turbo ledwo się podnosi a obroty jak tylko przekroczą 2000 wszystko wraca do normy. Postanowiłem zrobić sobie wycieczkę autostradą do sąsiedniego miasta i z powrotem nieco mocniej naciskając na gaz...efekt... jak ręką odją, wszystko jest ok nic nie szarpie rusza jak zła. Na autostradzie auto też bez problemu się rozpędza, jedzie super. Pamiętam że w wakacje jak Bella stała 8 dni po wyjeździe z parkingu miałem podobnie przez chwile(30 sek) brak mocy, oczywiście zero błędów.Czary ??? Pozdrawiam.
Wysłane z mojego SM-G850F przy użyciu Tapatalka