Ale ja miałem pomysł żeby takie busso włożyć :P
Printable View
Ale ja miałem pomysł żeby takie busso włożyć :P
A to zwracam honor:).
bzdura silnik V6 3.2 jest jednym z najleprzych silnikow zero awarii no chyba ze byl reanimowany trup chcesz pojezdzic AR to wybiez wlasnie to pali bo pali no i co?Lamborgini tez pali idac tym tropem to moze Dacia duster albo cos?bo malo pali Frajda z jazdy trzymanie drogi polubisz ciasne zakrety z tym napedem bedziesz chcial jezdzic tylko w gorach na serpentynach i to szybko im szybciej tym fajniej ja mam moja niunie 4 lata kupilem z udokumentowanym przebiegiem 103000km przejechalem 36000km Koszty;wymiana klockow olei plyn chlodzacy plyn hamulcowy teraz olej dynamicznie w skrzyni wszystko pozdrawiam i polecam
Dzięki za opinię, dla mnie już nieaktualne, choć może komuś innemu się przyda.
Takich 3.2 SW i z Q4 z 2009/10 i z małym przebiegiem (<100kkm) w sprzedaży jest jak na lekarstwo i to jeśli chodzi o całą Europę, nie wspominając już o fakcie że nie chciałem czarnej ani białej, więc to było 2-3 sztuki max przez 3 miesiące jak śledziłem mobile.de, autoscout24. Włoch który oferował (właściwie ciągle oferuje) granatową 3.2 na 18" szprychach niestety nie odpowiadał na wiadomości(moje i włoskiego znajomego który też w moim imieniu próbował się skontaktować), a w ogłoszeniu nie zostawił numeru telefonu, sprawa kupna 3.2 więc i z tego powodu nie posunęła się do przodu. Inne były w cenach typu 15-20k EUR, doliczając akcyzę i koszty sprowadzenia to byłoby już ok 18-25k EUR - trochę dużo. W międzyczasie wpadła mi w oko całkiem fajna TBi Grigio Titanio i ją wziąłem.
prowokujesz spór. są różne opinie. ja jechałem i niewątpliwie ten silnik ma swoje wady i zalety. z zalet dość fajny dźwięk, brak turbo powoduje że jest bardzo delikatny i precyzyjny gdy ruszasz. Niestety z wad to jak dla mnie brakuje kopa - dopiero coś tam się dzieje ok 4000obr, ale też nie trwa jakoś wybitnie długo i paliwożerność. Co do awarii silnika (pęknięty korbowód), to ja wiem o 2 przypadkach: jedna Yonasha, ale to było auto zajeżdżane najpierw przez pierwszego właściciela a potem na torze przez Yonasha, drugi to ostatio pojawił się nowy wątek na forum gdzie podobny przypadek sensowności naprawy był poruszany.
Jak przejeżdżałem obok to widziałem że tam u Ciebie to tych AR sporo stoi, tyle 159 w jednym miejscu od razu zwraca uwagę (nawet moja żona mówi - patrz ile alf ....:P )
Dobrze wiedzieć że będziemy mieli forumowego specjalistę od 3.2 JTS ;) Wolałbym nie korzystać, ale gdyby ... to z Wrocławia mam prostą drogę.
Ponowiam pytanie Pierre: jaki olej, jak często, jaki przebieg ?
Reanimacja na częściach (zestawach) z ASO czy USA :D ?
Odnośnie napędu Q4, jak ktoś ma to się z niego cieszy, jak nie ma to chwali ośkę ;-)
Polskie preferencje (i fantazja) sprowadzają się do 1,9 tdi, cała motoryzacyjna "reszta" jest zbyteczna ?