-
Z mechanikiem dziś dokładnie przyjrzeliśmy się temu DPFowi... nie jest rozcięty od góry... Mechanik twierdzi że mógł zostać po prostu przewiercony. Taką metodę się również praktykuje ?
Kolejna kwestia to delikatnie odkręciliśmy korek od zbiornika wyrównawczego płynu chłodzącego i nie było tam ciśnienia... A na ściankach zbiorniczka nad płynem - znajduje się mokrawy ciemny osad... Kolor płynu pomarańczowy nie przeźroczysty, lecz nie jest tłusty nic nie pływa w nim tłustego...
sumując:
- dpf nie był rozcinany - wszystkie rurki czujnik są wpięte - mechanik twierdzi że mógł brechą zostać wybebeszony.
- komputer wskazywał 94% zapchania filtra - zresetowałem mu ustawienia jako wymiana filtra programem MES - leci teraz od zera a MES pokazuje że filtr nie jest zapchany - aktualnie auto w żaden sposób nie kopci.
- na silniku przy ok 40-50*c nie było ciśnienia w zbiorniku od płynu chłodniczego - może korek popsuty ? Alfa 159 ma niebieski kolor korka ?
- zauważyliśmy ciemny osad na ściankach w/w zbiornika - nad płynem chłodzącym. Trudno określić co to - niby ciemny jak olej.
- sam płyn nie wydaje się tłusty i cały czas wskazuje MAX - nie ubywa.
PS.
maly_777- masz zapchaną skrzynkę na forum - nie idzie nic Tobie wysłać :)
-
W sumie da się wydłubać lub rozwiercić, a później wysypać. To, że nie ma ciśnienia to chyba tylko się cieszyć. Ciśnienie pojawią się gdy płyn zaczyna zwiększać swoją objętość, ale nie przy takij temperaturze. 40 stopni to prawie pokojowa temp. .... w pewnych rejonach Świata. :)
-
A więc pan Mirek z CONMIR.pl sprawdził mój soft i nie był mapowany pod kątem DPF. Był oryginalny. A więc wszystkie Wasze przepuszczenia potwierdziły się w 100%. Zmodyfikował parametry dot. nieszczęsnego filtra i wgrałem go z powrotem. Zobaczymy jak teraz będzie się zachowywał.
Dot. płynu w chłodnicy - gdy temp. doszła do 90* małe ciśnienie się pokazało w z zbiorniczku. Płyn czysty przejrzysty - różowawy. Zabrudzenia na ściankach wyczyszczone będę kontrolował.