Jeśli podoba Ci się przystojny facet, który nie potrafi kopnąć piłki, siekierą potrafi sobie zrobić tylko krzywdę, a na widok kota na drodze puszcza kierownicę ....to Brera jest idealnym autem. :)
Printable View
- - - Updated - - -
Hahha porównanie cudowne..
Nie wiem iloma tam jeździłeś, ale poza GTV co byś polecał? W sensie alfa i fajnie jeździ? GT?
- - - Updated - - -
Poza tym ogólnie chętnie posłucham jak to bardzo złym autem jest brera, raz że sam się zawiodłem troszkę czytając recenzje w prasie, a dwa - jest potencjał na flejma, a jest początek weekendu i trochę mi się nudzi :)
Szerszeń popatrz na ceny zestawów zamienników w hurtowniach. Za oba łańcuchy z osprzętem wychodzi ok 1500 zł. Nie wiem ile wychodzi robocizna, bo jak większość czynności przy aucie robiłbym to sam. Czy to tak dużo? Nie sądzę.
Świta mi w pamięci, że pisałeś o tej wymianie rozrządu 1-2 lata temu? Wtedy jeszcze nie było tylu zamienników, teraz już są. Nie ma co przesadzać. Jakbyś w tej chwili chciał wymieniać ten rozrząd w ASO, zapłaciłbyś pewnie tyle samo. Bo to ASO.
Autor zapytał jaki silnik polecacie, a po przeczytaniu 5 stron można stwierdzić żeby nie kupował w ogóle Brery, bo jest wola, ciężka i dla ciepłych chłopaków.
Wybór jest trochę jak między blondynkę a brunetkę.
Ja z premedytacją szukałem "ciężkiej i nieidącej" Brery 2.4 z wąsem, żeby jeździć nią codziennie 3km" - bo taka charakterystyka mi przypadła do gustu.
Gdybym miał teraz kupować Brerę, rozważyłbym 3.2.
Nówek już brak, więc czego byś nie wybrał 1,75, 2.0, 2.2, 2.4, 3.2, musisz gruntownie obejrzeć.
Nie żebym się wymądrzał ale GT jeździ świetnie. Mega trakcja, sztywna buda tanie części bo przecież to to samo co 156 /147 niska masa nawet z v6 w porównaniu do Brery. Poza tym w GT same dobre silniki no poza 2.0 jts choć nie taki diabeł straszny jak go malują. Za kwotę 35 k zł masz legendarne 3.2 v6 które ma normalny rozrząd na pasku wszędzie dostepny czy to w hurtowni motoryzacyjnej czy na allegro, masz silnik o wspaniałym brzmieniu które utkwi w umyśle na zawsze a na dodatek masz bezproblemowy prawdziwy włoski silnik a nie jakieś tekturowe gowno z GM na łańcuchu rozrządu o grubości medalika z komunii. Poza tym brera 3.2 nie ma startu przy starej chromowanej v-ce w GT bo ani nie brzmi ani nie jedzie to zbyt specjalnie a jak się ten 3.2 JTS zepsuje to później trzeba szukać po całej Polsce kogoś żeby to naprawił a w przypadku Busso nie ma takich problemow bo to prosty silnik. Jak przerazi spalanie 3.2 busso to zakładasz LPG ten silnik lubi gaz przede wszystkim ma wtrysk pośredni i nie ma problemu z zagazowaniem. Sorry za lekki offtop ale naprawdę GT z 3.2 to kultowa maszyna i jak się nigdy nie miało styczności z Busso to trzeba się spieszyć bo coraz mniej ich na rynku. Toż to silnik legenda.
Wysłane z mojego HTC One M9 przy użyciu Tapatalka
a ja powiem tak. Miałem kiedyś "auto sportowe" honda civic TypeS (ufo) wersja fireblade
Załącznik 190110
silnik 2,2 d 140 KM
super wyglądał ale jak tu mówić o sportowym aucie,które ma 8,5 do setki?
i tak trochę jest z Brerą - jedynie 3,2 JTS Q4 ma 6,8, a reszta - moim zdaniem to auto tylko wygląda....
Ja pożegnałem Honde...
Autorka.
Absolutnie nie odwiodę nikogo od zakupu Brery. Nawet nie mam zamiaru. Za mało piękna na ulicy...
Dziewczyna pyta o silnik to delikatnie sugeruję, że nie ma w Brerze silników, ale jak wiemy autorce to nie przeszkadza.
Zasugerowałem tylko , że Panie kiedyś przed wojną to były silniki...teraz już Panie to nic nie ma. A GTV i tak sobie kupię :)