Napisał
Tomtrz
A co jest tutaj trudnego do wytłumaczenia? Zimny silnik jest zalewany paliwem, i na takiej samej zasadzie jak w dieslu przedostaje się do oleju. Na trasie 5km olej nie ma szans nagrzać się do sensownej temperatury (a btw temp robocza oleju przy normalnym użytkowaniu nie będzie się wiele różniła od diesla). Problem może nie jest tak dotkliwy, co w dieslu (benzyna szybciej odparuje, niż ON), ale przy niesprzyjających warunkach może wystąpić.
- - - Updated - - -
o, własnie o to chodzi. Na motoryzacyjnym onecie często można znaleźć czyste bzdury, ale jednak ten temat myślę, że został przeanalizowany drobiazgowo.