A jesteś pewny że to olej z silnika a nie np. z skrzyni albo hydrauliczny od sprzęgła?
Printable View
Jutro będzie wolny podnośnik to zobaczymy teraz inna Alfa się rechabilituje uszczelniacze wszystkie przód tył od strony skrzyni wałków i rozrząd skończy w tamtej zajrzy do mojej a Blisko mam Po drodze koło 550 metrow na skruty na pieszo z 400 ;) .
Na razie przypociło się wymyjemy exstrajcyjna i zobaczymy czy po weekendzie znowu się przypoci .
Jak tak trzeba znów będzie targać wszystko ehhhh jak pomyślę.
Hamulcowy jest idealnie na max na kresce i nic nie ubyło czyli wysprzęglik ok
Z skrzyni ciekło ale w innym miejscu jak wchodzi wybierak do biegów tam pociło się i skapywało z góry na dół ale to bliżej dekla pokrywki skrzyni i widać było brudne od góry do dołu ubywało mało z 70-80ml na 20tys czyli mało co przy wymianie oleju silnikowego zawsze sprawdzam stan w skrzyni biegów( Teraz o dziwo stop susza w tym miejscu po wymianie oleju, zakużyło się stare tłuste miejsca i nie leci brak oznak wycieku z wybieraka .
Dziwnie czysty ten olej jest w skrzyni też wymieniałem nowy zalałem Valvolone 75W80 GL5
Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...019/03/185.jpg
Wczoraj zrobiłem reset parametrów adaptacyjnych i adaptację zakończoną sukcesem. Wybrałem się dzisiaj w małą trasę i udało mi się wykręcić taki wynik:
Załącznik 255735
Trochę wiatr pomógł bo w jedną stronę 100km z wiatrem wyszło właśnie 5.9 a jak wracałem tą samą trasą wzrosło do 6.3. No i muszę przyznać że silnik lepiej się zbiera (190km/h nie było dzisiaj problemem :cool: ) A najbardziej się cieszę z tego że zrobiłem jakieś 900km a oleju nie ubyło nawet gram!! Czyli TS nie musi "brać" oleju.
Zdrowy Motor i po pieniądzach wyrwałeś :)
Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka
"Trafiło się jak ślepej kurze ziarno" :lol:
W nagrodę silnik dostał wczoraj wyczyszconą pokrywę ozdobną :)
Załącznik 255754
P.S. Wkurzają mnie te bazgroły na osłonie silnika ale niczym nie mogę tego zmyć :mad:
Rozpuszczalnik nitro próbowałeś ? Tylko ostrożnie, bo żre też plastik.
Próbowałem beznzyną ekstrakcyjną, odtłuszczaczem, zmywaczem do paznokci i nic - rozpuszczalnika nie probowałem z obawy o rozmazanie i rozpuszczenie plastiku. Jeszcze mam taki preparat do rozpuszczania uszczelek silikonowych ale też boje się że plastik ruszy. Chyba trzeba będzie skrobaczką podziałać.
Najlepsze,że Oryginalny uszczelniacz jest Corteco i z sprężynką u mechanika była inna Alfa na wymianie uszczelniacza i najlepsze , że też zamiennik CORTECO zamówił TE SAME NUMERY nawet co na moim , zdjęcie pudełka dodałem , nawet na pudełku i ma sprężynkę już nie wiem co z tym dlaczego mój inny taki.
Zamówił też Oryginalny Fiata i też bez sprężyny jest ten 4 godzinny ale kombinują .
Przemyłem exstrajcyjna przedmuchaliśmy i zobaczymy czy dalej sączy jak tak trzeba znów skrzynię rwać :(
Mój zamiennik CORTECO ten 4 godzinny bez sprężyny kurcze takie coś i nerwów upsuje i ile roboty skrzynię na bok półoś wyjąć sprzęgło by dostać się do uszczelniacza .
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...019/03/214.jpghttp://www.forum.alfaholicy.org/imag...019/03/215.jpghttp://www.forum.alfaholicy.org/imag...019/03/216.jpg
Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...019/03/217.jpghttp://www.forum.alfaholicy.org/imag...019/03/218.jpg