Napisał
Mumins
Nie o to chodzi. Jak auto jest po prostu zakurzone, nie ma na sobie dużo osadów, piachu i innego dziadostwa, to można z powodzeniem takiej piany użyć - jej celem jest tylko wstępne zmiękczenie brudu. Często takie piany mają jakieś kolory, ładnie pachną itp. Ale nie domywają. Z doświadczenia mogę powiedzieć, że takie produkty w studiach z reguły nie są używane, bo zwyczajnie nie są efektywne ekonomicznie. Chyba, że przyjeżdża auto praktycznie czyste, bo jest świeżo po myciu, a akurat wypada serwis powłoki.