<145>Jak spryskuje przednia szybe, przy otwartym oknie to plyn wylewa mi sie na lewa nogawke od spodni :D .
Pozdrawiam
Printable View
<145>Jak spryskuje przednia szybe, przy otwartym oknie to plyn wylewa mi sie na lewa nogawke od spodni :D .
Pozdrawiam
Sprobuj wyregulowac dysze - potrezbne sa dwie osoby - jeda pryska druga reguluje - bo niestety w pojedynke mozna regulowac caly dzien - mikroskopijny obrot srubokreta i od razu zamiast na maske leja za samochod :DCytat:
Napisał Madnes7
one sa umiejscowione na samym poczatku szyby wiec nie ma mowy zeby przerzucily nad ramieniem wycieraczki juz zastanawialem sie czy nie zamocowac ich na masce ale czasu nie mam zreszta juz sie nauczylem obchodzic ten problem wiec do póki nie zamarzają jest ok :wink:Cytat:
Napisał Siekier
Co do miski to mysle ze kto raz ja rozbije to na wiecej razy o niej pamieta, ta sama sytuacja jest z przednimi zderzakami w 145/146
[156]
- fabryczna wada silników TS polegająca na notorycznie psującym się wariatorze faz rozrządu,
- niska żywotność nowych TSów
- duża podatność zawieszenia na zużycie NA naszych drogach
- łatwość zrywania paska rozrządu i krótki okres między zmianami
- w seryjnej V6 zbyt miękkie zawieszeni i za słabe hamulce
- ogólna wiotkość karoserii
- rdza na lusterkach, u góry przy przedniej szybie, na progach
- ceny części i serwisu w ASO
- częste usterki przepływomierza i silnika biegu jałowego
- sportwagon nie nadaje się do jazdy
- najważniejsza, niestety już ich nie produkują ;-)
Cała prawda. Mam wrażenie że w AR146 było twardsze zawieszenie i mocniejsze hamulce.Cytat:
Napisał Quadrifoglio156
Rdzę na lusterkach już przerabiam, nad szybą jeszcze nie i wolał bym żeby mi sie to nie przytrafiło.
Brak uszka na napoje - panowie to nie van rodzinny, to ALFA.
Faktycznie duży promień skrętu.
I najważniejsza dla mnie wada - brak mechaników którzy znają alfę a o boxerze nie wspominając. Zostają niektóre ASO, ale cena... powala.
A co do części - dzięki Bogu za Allegro. Jak dla mnie to kopalnia części w przyzwoitej cenie. Chociaż ostatnio załamałem się bo ojciec wymieniał pasek rozrządu przy toyocie, za cześci zapłacił.... 60zł. Ja będę musaił wywalić 350 conajmniej + robota.
Ale.... Ale to Alfa właśnie :D
Moglbys rozwinac? Zaciekawilo mnie to.Cytat:
Napisał Quadrifoglio156
164 V6 12V- hmmmmmm
-cieknący (nawet nowy) hydrauliczny napinacz rozrządu
-niska trwałość sworzni na wahaczach na naszych ulicach
-wada konstrukcyjna umiejscowienia łożysk na McPhersonach i konieczność ich częstej wymiany
-słabe hamulce
-zawodne siłowniki centralnego zamka
-zawodne przełączniki sterowania fotelami
-problemy z przekładniami silniczków krokowych w klimatroniku
-zalewający się alternator podczas ulew
-wlewający się przez lewą szybę płyn od spryskiwaczy podczas spryskiwania na postoju przy włączonych wycieraczkach
-paliwo/gazo/olejo żerność V6-ki
-uszkodzenie poduszek pod silnikiem
-problemy z pompą oleju
-trudny dostęp do regulacji zaworów ssących (płytki reg. pod szklankami)
-kosmiczny koszt oryginalnych pierdół tj. amorki boge,sprzęgło,przewody i świece
-problemy z logiką zawieszenia a właściwie jej brakiem (QV)
i pewnie jeszcze kilka ale to szczeeeggóóóółłłłyyyy :D
Mnie też :!:Cytat:
Napisał Yaro