-24'C po dobowym postoju pod chmurką i jakoś ciszej pracuję silnik :-D
Printable View
-24'C po dobowym postoju pod chmurką i jakoś ciszej pracuję silnik :-D
Witam Koledzy!
Dzisiaj u mnie bylo -25 stopni i autko odpalilo za pierwszym razem (swieczki strasznie dlugo sie grzaly) ale...!Jak juz pisalem wczesniej Bella odpalila,silnik pochodzil jakies pol minuty i zgasl!Po przekreceniu kluczyka slychac dziwne buczenie w baku,to chyba pompa paliwowa i auto nie chce zapalic!Dopiero gdy uderze kilka razy reka w bak autko zapala (nie slychac juz takiego dziwnego buczenia)!Czy to wina paliwa,zawsze tankuje Verve,wczoraj zatankowalem Shell v-pover diesel i dodalem jakis uszlachetniacz i nic nie pomoglo?Moze to wina filtra paliwa ktory dosc dawno juz nie byl wymieniony ale czy wtedy slychac bylo by to dziwne buczenie pompy?
dzisiaj -22 i dała rade
u mnie -27 i dało radę ale najgorsza to ta pompa od wspomagania wyje ze ohoh. od tego zimna
Ja widzę że Ty masz właśnie takie znajomości, a nie gadasz że masz 'hybrydowego' diesla który przeliczając, pali niecałe 4l, bo pomijam możliwość wlewania trefnej ropy do baku. Chodź wiem że są i tacy którzy nie mają na shell'owską, to leją co pod ręką, byle nie stać 250dni w roku w garażu