-
Tak samo jak Bocian musiałem pilnie założyć jakiś złomias.... chciałem Qpe kupić ale wkońcu drugą kupe kupiłem tj FAST.
Po 1000 km podjechałem na warsztat na sprawdzenie, prawy górny wachacz do reklamacji, powodem nie była jazda po dziurach tylko sama w sobie produkcja jak mi powiedzieli na warsztacie, słabej jakości produkcja gumy i wachacz był za mało sztywny.
Oczywiście do dziś na nim jeżdze bo nie mam kiedy zareklamować ale tydzień temu na diagnozie (przeglądzie) nic nie zauważyli, czyli trzeba dobrze je badać ;) np łomem tak jak robili to w ItalAuto i wykrywali najminimalniejsze błędy.
Następne będą VEMA/TRW
-
Ja w innym aucie też po roku jazdy na QAP tj. ok 15tkm. musze je wymienic (oba!) bo stukają już nie miłosiernie - także te wachacze nie nadają sie do chyba żadnego auta - a nie tylko do 156:)
-
Proszę o przykładowe ceny wahaczy górnych z Vemy , dzięki
Mario.
-
-
Qupy miałem i po 12000 tkm luzy i do ymiany , dolne to fasty (fastqupy) i też luzów dostały, i górne i dolne poszły na reklamacje , a teraz założyłem TRW i zobaczymy czy więcej przejade (jestem dobrej myśli bo trochę kosztowały)
-
U mnie górne TRW wytrzymały 10tys km i już mają luzy.
-
Górny wahacz Delphi po około 20000km stuka (wymiana na TRW), dolny FAST też 20000km i wszystko ok, nic nie słychać:)
-
Wahacze przednie FAST po 7 000 km:
- górne ciągle piszczą ale nie mają luzów
- dolne bez zastrzeżeń
Wahacze tylne VEMA po 38 000 km:
- bez zastrzerzeń
-
Góra przód TRW - wytrzymały 50 tyś. Dopiero teraz stuki i piski jak w starej taczce. Wymiana będzie znów na TRW.
Dół przód Fabryka - jak do tej pory nic nie słychać.
Alfa 166 205/55/16
-
przy przebiegu 139tys wstawiłem wachacze FEBI,
po ok 10 tys zaczęły się jakieś stuki,
po 15 tysiącacach raczej mocno do wymiany są.
na 'usprawiedliwienie'
obniżone zawieszenie
+ dojazd do domu po nie niespecjalnei równej drodze + wrocław ;]
sprobóję teraz TRW.