Robi sobie przerwę, ale nie tak długą. Przy temperaturze ustawionej na ok 21 stopni i rozgrzanym silniku:
Załącza się sprężarka
Po chwili dołącza wiatrak
Po chwili oba się wyłączają
i od nowa.
Printable View
Czyli tak jak u mnie! Może to normalne.
Ja właśnie zauważyłem, że jak ustawię temp. na minimum to sprężarka o wiele rzadziej robi sobie przerwę.
Dodam jeszcze, że podświetlenie pokrętła temperatury nie zawsze u mnie świeci (żarówka chyba się kończy), a słyszałem, że jakimś cudem ma to wpływ na pracę całej wentylacji...
hmm... czy nadal tak układ klimatyzacji u Ciebie działa? U mnie jest podobnie jak u Ciebie tylko... okresy między włączeniem a wyłączeniem są baaardzo krótkie, dochodzi do sytuacji, kiedy słychać jak sprzęgiełko pracuje co kilka sekund a wiatrak chłodnicy kręci się na drugim biegu. W tym czasie niestety nie leci chłodne powietrze z nawiewów w kabinie. Mam wrażenie, że jakiś termostat specjalnie nie pozwala uruchomić sprążarki ze względu na jej wysoką temperaturę, dodam, że dziś prawie 30*C w W-wie. Miesiąc temu klima była czyszczona i uzupełniona o około 100 jednostek czynnika.
nadal pracuje tak samo, ale chłodzi, więc nie wnikałem głębiej.
Ja rozumiem dzialanie klimatyzacji automatycznej tak ze jak masz na dworz 8* a chcesz 24* to zacznie ogrzewac i mierzyc temperture czujnikiem gdy temperatura przekroczy 24* i np podskoczy do 26* to trzeba wnetrze ochlodzic jak najszybciej wiec zalacza sie na troche chlodzenie... i jest ciagle taka zabawa podnosimy oposzczamy poniewaz nie da sie na stale utrzymac tych 24 sztywno w koncu oddychasz oddajac swoje 36*, czujnik jest w jakims miejscu ktore moze sie ogrzac powietrze krazy we wnetrzu, sloneczko moze zasiwecic mocniej itd. U mnie klima chodzi tak samo jak u Ciebie ;)
Wiadomo, tylko, że ten układ jest dość "ograniczony" bo jak na zewnątrz jest 8, w środku też 8, a Ty chcesz mieć 24 to sprzeżarka też kręci.
u mnie problem rozwiązany, klima nabijana byla niedawno i podczas tej operacji ktos zrobil babola i zapodał... 850 gr czynnika!!!! NA forum wyczytałem, że w wersji po lifcie ma byc 500 (hmm... ale nadal nie jestem tego pewny czy to nie za mało) i do tej wartości zweryfikowalismy poziom. Teraz jest wszystko ok.
Czyli tak jak juz pisałem wcześniej w tym temacie. U mie też był nabite za dużo i chodziła jak na filmiku, zrestą mojego autorstwa. Możecie sobie porównać.
http://www.youtube.com/watch?v=pGZ2uLtByjg
mam problem gaz od klimy jest nabity sprezarka sie zalancza a wiatraki nie chodza moze wie ktos czemu
bo jest zimno a one się załączają od ciśnienia które jest zależne od temp zewnętrznej, jeśli masz dwa wiatraki to powinien jeden pracować a jeśli nie chce pracować to sprawdź bezpieczniki i przekaźniki. A jeśli jest wszystko w porządku to podjedź do speców od klimy i niech ci skontrolują ciśnie jak będzie za wysokie to może być uszkodzony presostat.