Nie napisałeś co to za wspaniały warsztat tak wyskalował Ci silnik ?? Mi tylko jeden przyczhodzi na mysl :D ...........Cytat:
Napisał nowakooowski
Printable View
Nie napisałeś co to za wspaniały warsztat tak wyskalował Ci silnik ?? Mi tylko jeden przyczhodzi na mysl :D ...........Cytat:
Napisał nowakooowski
Napisz na priva.... zobaczymy, czy dobrze kombinujesz. I dodaj dlaczego Ci przychodzi do głowy.
Dzięki za wiadomość. Bardzo interesująca....
Nie tak restrykcyjnie :D
jesli zachodzi taka koniecznośc, to płukac silnik bez gadania( awaria wału. panewek, kolizja tłoków z zaworami, wywalona uszczelka pod głowica ) - w takich sytuacjach zachodzi wręcz potrzeba płukanki bo nie wiemy do konca co w oleju pozostało, a tym samym utkwi\ło w układzie smarowania. Ale płukac tak dla jaj???? A jesli nawet dla kaprysu, to rzecz wymaga doswiadczenia i zdrowego rozsadku.
Cytat:
Napisał nowakooowski
tak z drugiej strony skoro nie naprawiasz sam samochodow to ten zacny mechanik zwany kowalem powinien wiedziec i doradzic czy płukanie ma sens czy nie w Twoim silniku, wątpie zeby jakis mechanik alfa romeo podjął by sie tego zadania wiedząc ze alfa ma luźno spasowane silniki i lubi troche w błotka w silniku..
przejdz sie moze do tego kowala i go skrzycz :lol: co ci szkodzi :P
Na krzyk to trochi za pózno.....Lepiej go zbij :twisted: :twisted: :twisted: