- trzymam za słowo, wariator kupuję oraz klucz do wariatora + klej do gwintu.
Printable View
- trzymam za słowo, wariator kupuję oraz klucz do wariatora + klej do gwintu.
Teoretycznie można spróbować i bez klucza - wtedy trzeba mieć przykręcone koło rozrządu i ciągnąć kluczem uniwersalnym, który stosujemy do trzymania koła wydechowego. Tyle tylko, że śrubki mogą nie wytrzymać, bo koło raczej nie powinno pęknąć.
No, ale jak chcesz być perfekcjonista to kupuj klucz.
Witam!ja od jakiegos czasu tez sie zabieram za regeneracje wariata.problem w tym, ze kiepsko ostatnio z czasem.W kazdym razie kupilem 2 uzywane i powiem, ze jedyne co mnie intryguje po rezebraniu to to, ze na jednym jest wiecej luzu pomiedzy walkiem zebatym, a zebatka niz na drugim i to, ze zeby nie sa wcale zjechane uderzeniami.
widac slad po ruchu, ale stal z ktorej jest zrobiony element nie za bardzo chce sie stepic. musze sobie kupic zestaw z ciekawosci.
w jednym wariatorze jest wlasnie plastikowa podkladka i tylko jedna wypukla i ten wariator jezdzil w 1.4, a drugi jest z 2.0 i posiada 2 wypukle i tyle. Przypuszczam, ze ten z 1.4 byl juz regenerowany, a po ostatnich przejsciach z serwisami fiata podejrzewam, ze regeneracja tegoz elementu jest zjawiskiem zupelnie normalnym. Nie dlugo zrobie caly rozrzad i zobaczmy co bedzie
No to jeszcze napisz, jak te miseczki były założone tak: )(, czy tak () ?
Właśnie :banghead:
No wlasnie...problem w tym, ze nie zwrocilem uwagi. zanim sie zoorientowalem, ze sa dwie akurat to juz to rozlozylem.
w dodatku akurat mi strzelila sprezyna z tego wariatora i podkladki byly na sklejone olejem. trzeba to uwaznie rozbierac zeby nie polataly wnetrznosci po calym garazu np.wydaje mi sie, ze racjonalnie beda w ten sposob )( ale zeby sie upewnic chciallbym ten zestaw. podobno jakas instrukcja tam jest jak to zalozyc. w tym wariacie z 1.4 byl jakby wlasnie teflonowy pierscien i tylko jedna podkladka talerzowa, wiec moze stosujac zestaw wystarczy jedna? chyb,a ze ktos z forum ma opakowanie z zest.naprawczego i te cala instrukcje. Nie to kupie tak czy siak
http://www.alfaowner.com/Forum/engin...periences.html
polecam zapoznac sie z tym linkiem,trzeba przetluumaczyc z google czy czyms innym.Polecam link w jezyku finskim
Dajcie znac jakie macie zdanie na ten temat
- z tej dokumentacji wynika ze tak: )(Kod:No to jeszcze napisz, jak te miseczki były założone tak: )(, czy tak () ?
Sprobuje jeszcze gdzies dopasc takie podkladki nowe bo moje sa juz troche wyrobione to tez moze miec wplyw na jakosc pracy wariata.Piszcie jak wam idzie z tym.Ja sie troche ociagam poprzez maly remont w domu jeszcze i czekam na panewke wariatora
mam pytanie. czy w nowym wariatorze tez jest taka podkładka plastikowa dostepna w zestawach naprawczych? Właśnie jak rozebrałem swojego wariata to zobaczyłem, ze takowa podkładka była, wiec wymieniłem na nową wraz ze spręzyną i jest ok. Dodam tylko, że moja bella przyjechała od helmutów w grudniu z przebiegiem 133 tys, wiec jesli był już regenerowany to moze od dawna praktykowane takowe postepowanie i to nie tylko w "oszczednej" Polsce, ale także w szerokiej europie. Wychodzi na to, że możliwe jest , ze z tym wariatem wyjechała z salonu.