Kolego, a czasem Twoja Alfa nie jest coś od czerwonego/bordowego/fioletowego?
Printable View
Kolego, a czasem Twoja Alfa nie jest coś od czerwonego/bordowego/fioletowego?
ale o co chodzi ? :D
Ale tak, czy nie?
I ma nielakierowaną dolną listwę wzdłuż nadwozia (co po lifice nie powinno mieć miejsca), a dodatkowo pochodzi z 3miasta?
jest czarne i nie jest z trójmiasta
No to nie jest tą, którą widziałem w A+.
jak to pękniete?? jak moze koło zamachowe pęknąć i od czego bo normalnie nie wierze.. moze pękł tylko wieniec zębaty rozrusznika??Cytat:
Napisał MichałGdy
troche mnie przeraza ta praca mechaników i rozkręcanie silnika na chybił trafił ale to twoje auto...
A co wg. Ciebie robią inni mechanicy ? Hehe dobry jesteś kolego ;)
Jak mogło pęknąć ? Nie mam pojęcia....wrzuce dziś fotki
---------- Post dodany o godzinie 11:06 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 11:04 ----------
aha....jeśli sprawdzenie dołu motoru plus pokrywy czy tam nic nie stuka jest dla Ciebie dziwne to pokaż mi mechanika, który na słuch powie Ci co jest grane :D
Pozdrawiam :)
Jest różnica czy to klepie panewka, zawory, wtryskiwacz itd. Zaraz Ci tłoki powyciągają bo stwierdzą, że to sworzeń tłoka, a na końcu się okaże, że walił napinacz:P
Jak nie wiedzą i nie znają się na tych silnikach to lepiej byłoby dla Ciebie żeby nie urządzali sobie praktyk doszkalających na Twoim samochodzie. Takie jest moje zdanie ale pieniądze Twoje. Co do koła swoja teorie mam ale zachowam dla siebie narazie. Wrzuć fotkę.
a może to pekło dwumasowe koło pasowe:) daj fotki bedzie łatwiej.Cytat:
Napisał MichałGdy
Jakbym bardzo nawet chciał przyznać Ci rację to nie mogę. Rozumiem zdjąć pokrywę rozrządu, paski itd, Ale jeśli zdejmują miskę i skrzynię dalej nic nie znajdując to bierz od nich auto!Cytat:
Napisał MichałGdy
Mnie też wydawało się, że są rzeczy oczywiste, ale wierz mi - mechanicy potrafią być strasznymi prataczami! W tej chwili jest niestety tak, że warsztat może otworzyć każdy, bez względu na swoją wiedzę czy doświadczenie. Nie ma szans zweryfikować wiedzy mechanika.
Niby to lepiej, bo gdyby do otwarcia garażu potrabna była jakaś wiedza, dyplom, czy egzamin to mechanicy by się bardziej cenili, ale z drugiej strony gdybym zliczył kasę zmarnowaną na partaczy to pewnie taniej byłoby płacić komuś kto naprawdę potrafi a liczy w cenach ASO. Tyle, że w aso też może pracować każdy partach. Jedynie ich odpowiedzialnośc jest odrobinę większa i mają dostęp do okumantacji.