Cytat:
U mnie nie było żadnych sygnałów ostrzegawczych przed zatarciem, silnik chodził elegancko. Jadąc usłyszałem w pewnym momencie dźwięk dochodzący z silnika coś jak trrrrrrrrrrrrrrrrrrrr, z początku cichy a z czasem coraz głośniejszy. Jak się okazało w strzępy poleciała jedna panewka korbowodowa a dwie główne pięknie przytarło. Jak już słuchać panewki w TS to dupa - zanim się zatrzymasz wał nadaje się do szlifu. Jedynym prewencyjnym sposobem wg mnie jest zamontowanie wskaźnika kabinowego ciśnienia oleju najlepiej z alarmem dźwiękowym na dosyć wysokim poziomie. Będzie wtedy czas zatrzymać maszynę na czas jak coś będzie nie teges. Dobrze temat wyjaśnił DamianS. I co jeszcze ciekawe jak leci wał w TS to przeważnie pierwszy szlif nie złapie - tak, że w przypadku ponownego zatarcia trzeba już szukać nominalnego wału.