Alfa Romeo GT V6 3.2

W sprawie V6 i LPG podzielam akurat pogląd simeone, niemniej nie krytykuję nikogo, kto zakłada instalację, jego auto, jego sprawa i powody - przecież ostatnio coraz więcej słychać o gazowaniu disli w autach ciężarowych.
Ekonomia - a raczej fiskalizm - powoduje taką konieczność dla tych, którzy mimo wszystko chcą pozostać przy takim silniku (znamienne że gaz jest tak popularny u nas i np. we Włoszech - gdzie siła nabywcza jest nieporównywalna z północną Europą).

Gaz nie gaz - to tylko paliwo... a Alfa powinna dobrze jeździć!

Skoro już odkopaliście - w Procar Milano stoi GT 3.2 prawie w takich pieniądzach, jak chciał Marek.
Nawet miałem ją mierzyć, ale chłopaki pojechali na wakacje.

to może skrobnie coś główny "profanator" V6 Busso :)
Ja się łamałem dość długo czy zgazować poprzednią i aktualną Vkę, w końcu po długich bojach się przełamałem, zagazowałem, i sobie chwalę. Na LPG przez 5 miesięcy zrobiłem ponad 10tys kilometrów - instalacja się już prawie zwróciła. Nie odczuwam żadnej różnicy w jeździe etc. chociaż jak chcę się powygłupiać i trochę mocniej przycisnąć to jeżdżę na bogato czyt. PB.
Tak samo na autostradach jak ganiam z prędkościami powyżej 150 jadę na PB.
LPG używam głównie do turlikania się wkoło komina z prędkościami (głównie obrotowymi) niskimi.
Jasne mógłbym sobie kupić drugie auto do turlikania za cenę instalacji, ale w takim wypadku po co mi generująca NIE MAŁE koszty utrzymania zabawka stojąca na parking/w garażu.
Zaoszczędzone pieniądze i tak pakuje w auto :D

I jak Archi napisał - Alfa powinna dobrze jeździć i to jest najważniejsze.

Cytat:

---

Napisał Zmianowy

Proszę wybaczyć offtop ;)
3.2 V6 w gazie toż to profanacja :)

---

Dla mnie profanacja to wsadzanie chińskich zamienników, a paliwo to paliwo. Co i rusz ktoś pisze że gaz to profanacja, a w innym poście ze wsadza QAPa, bo TRW i VEMA jest przereklamowane i ZA DROGIE. Jak się komuś nie podoba że można za pół ceny 100 kilometrów zrobić to jego problem. Mi się nie podoba ze ktoś wytyka palcem, a na siebie nie patrzy
Wczoraj mi ktoś tłumaczył że gaz niszczy silnik, bo po dwóch latach samochód zaczął gorzej chodzić- podpytałem się i przez dwa lata nikt nie ustawiał, ani nie wymieniał żadnych filtrów w LPG, koleś się dowiedział że tam są jakieś filtry w rozmowie ze mną- typowa Polska 100% oszczędność

O.K, każdy ma prawo robić z samochodem co chce ja w swojej przyszłej V6 tego nie będę czynił :)
EOT (Bo zaraz wybuchnie III wojna PBvsDieselvsLPG ;) )

Moje zdanie w sprawie LPG jest zawsze jedno - w zależności o przejechanych kilometrów zakłada się gaz lub nie i tyle.

Zwykła kalkulacja pomaga przy wyborze. Jak dojeżdżałem do pracy różnymi samochodami to zawsze był gaz, teraz mam służbowy a moja GTA zrobi rocznie może z 5tys.km więc nie zakładam.

Pozdrawiam

Też przechodziłem u siebie z tym dylematem w GT, szukałem 3.2 ale ze względu na koszta i małą dostępność wyszło na 1.9. Wszystko niby jest ok, po zawirusowaniu jest naprawdę żwawym autkiem, ale zawsze pozostaje jednak ten niesmak i brakuje dźwięku v6...

Cytat:

---

Napisał GrzesiekK.

sam oryginalny układ wydechowy do tego auta potrafi wyczyścić kieszeń.

---

Pozwolę sobie odświeżyć temat i zapytać o cenę tego wydechu? w oryginale i coś alternatywnego.
Mile widziane jakieś linki

witam wszystkich rowniez poszukuje konkretnie GTV 3.0 v6 aby dolaczyc do zacnego grona alfomaniakow..jezeli znacie egzemplarze godne polecenia i mozecie pomoc w poszukiwaniach bede wdzieczny..budzet jaki moge przeznaczyc na kupno to ok 13000 na dzien dzisiejszy...no i z czasem pewnie z 8000 na doprowadzenie do przyzwoitego stanu ..ale to z czasem heheh...pozdrawiam

Cytat:

---

Napisał maras37

witam wszystkich rowniez poszukuje konkretnie GTV 3.0 v6 aby dolaczyc do zacnego grona alfomaniakow..jezeli znacie egzemplarze godne polecenia i mozecie pomoc w poszukiwaniach bede wdzieczny..budzet jaki moge przeznaczyc na kupno to ok 13000 na dzien dzisiejszy...no i z czasem pewnie z 8000 na doprowadzenie do przyzwoitego stanu ..ale to z czasem heheh...pozdrawiam

---

Moja jest na sprzedaz.:)