wersja formula teoretyczne powinna mieć pełnego klimatronika chociaż bez klimy też widziałem.
najpierw wymień filtr na podszybiu i sprawdź (jak masz) czy silniczek od obiegu ci się nie zepsuł bo może obieg jest ale klapa od niego nie działa.
Printable View
wersja formula teoretyczne powinna mieć pełnego klimatronika chociaż bez klimy też widziałem.
najpierw wymień filtr na podszybiu i sprawdź (jak masz) czy silniczek od obiegu ci się nie zepsuł bo może obieg jest ale klapa od niego nie działa.
Ale chodzi mi to, że widziałem już w autach specjalny przycisk, który umożliwia zamknięty obieg (chyba, że ja źle rozumiem ten termin). A u mnie jest tylko: siła nawiewu, ciepłe/zimne, miejsce nawiewu (deska jest u mnie taka jak na tym zdjęciu). Nie ma przycisku lub czegoś podobnego umożliwiającego obieg zamknięty. Chyba, że któraś z opcji miejsca nawiewu to umożliwia...
dobra juz wiem, nie masz klimy i klimatronika, to jest zwykły manual więc nie masz co czyścić za bardzo. Sprawdziłbym jednak czy filtra nie ma bo różne rzeczy się u włochów zdarzały.
Czyli zwrócić ten preparat sprzedawcy?
Kupiłem, bo chcę sobie ładnie poczyścić wnętrze :) A nawiewy też przecież się zanieczyszczają.
EDYTA: Preparat zwróciłem. Zamiast niego kupiłem STP do czyszczenia wtryskiwaczy (kumpel zastosował w swoim Mondeo w benzynie i odczuł dużą różnicę w przyspieszeniu, równiej pracuje mu silnik). Jeśli to nie pomoże u mnie na nierówno pracujący silnik na benzynie (na gazie równo mruczy, aż miło) to będę szukał winy u pompki paliwa.
Odświeżam temat.
Założona uszczelka pokrywy silnika + dodatkowy silikon na całej długości. Nic nie cieknie od góry. Założona uszczelka wału korbowego od strony koła pasowego. Nic nie cieknie od dołu. Korek wlewu oleju dodatkowo uszczelniony. Nic nie cieknie. Póki co silnik jest jeszcze zalany 10W40 (aby sprawdzić czy cieknie), ale jak będę przy kasie to kupię dobry 15W50.
Olej do skrzyni biegów również dolany (drogi 75W90). Poprawa zauważalna (brakowało 0,5l).
Czyszczenie przepustnicy dało oczekiwane efekty, choć nie do końca. Przejechałem kilkaset km i miałem 2 strzały gazu - nadal zbiera się w przepustnicy, ale strzela o wiele, wiele, wiele rzadziej (np. dziś podczas odpalania na benzynie sobie strzelił, ale nic nie urwało). Kiedyś strzelał przy ruszaniu i przyspieszaniu z niskich obrotów. Teraz jeżdżę jak chcę :)
Kolega z forum znalazł przyczynę - reduktor gazu (opisane w dziale o instalacjach LPG). Jak tylko znów będę przy kasie to jadę do gazownika na wymianę reduktora oraz filtru gazu.
Alfa otrzymała także nowe kable do świec (Sentech). Silnik pracuje równo (co ciekawe na gazie lepiej niż na benzynie - będzie czyszczenie wtrysków formułą STP), ale cicho terkocze. Podejrzewaliśmy słabe napięcie łańcucha rozrządu, lecz mój mechanik stwierdził, że jest on odpowiednio napięty. Co jeszcze może być przyczyną? Teoretycznie dźwięk wydobywa się właśnie z okolic łańcucha.
A co stoi na przeszkodzie żeby go napiąć? tzeba sprawdzić luzy zaworowe i ustawienie rozrządu na znakachCytat:
Napisał koziro
Ok, najpierw porobię inne niezbędne rzeczy, a później zabiorę się za ten stukot, szukając przyczyny w Twoich wskazówkach :) Dzięki.
Wiecie może od kogo lub gdzie dorwę czerwony zderzak przedni (najlepiej z halogenami), czerwony w bardzo dobrym stanie?
Na alegro są chyba ze trzy
http://moto.allegro.pl/zderzak-przed...314831118.html
Na allegro oczywiście widziałem, ale każdy trzeba malować/lakierować, a to jest koszt minimalnie 300zł. Wolałbym dać np. 400zł za taki w dobrym stanie, niż odnawiać zaniedbany... Czy nie ma szans na taką opcję? Bo dla mnie jest to nieopłacalne, wolałbym już zbierać więcej kasy, powymieniać wszystkie uszkodzone elementy karoserii i całość malować.
no to życzę udanych poszukiwań idealnego zderzaka za dwie trzy stówy