tzn, że zawór się urwał a z tłoka nic nie zostało
Printable View
tzn, że zawór się urwał a z tłoka nic nie zostało
ciekawe co z glowicy zostalo....
Czyli co? Wymiana silnika?
wpierw rozbiorka. potem sie okaze. napewno silnik do rozebrania do zera
Nie gdybaj tylko ściagaj głowicę i Ty pisałeś że silnik normalnie chodzi?
W czwartek rano działał bez zarzutu. Stało się to ok. południa.
Marek masz cholernego pecha do tych silników, naprawdę silnik 8v byłby tu idealnym rozwiązaniem, tej kupy bym nie remontował
No jak są zniszczone tłoki to kaplica
Ale patrząc na z drugiej strony, jeśli nie wskrzeszę tej, to kolejnej 155 już nie będzie. Jest ich coraz mniej i znalezienie porządnej sztuki powoli staje się niemożliwością - tak jak ma to miejsce z 33 czy 75.
Musimy sobie to w domu wszystko spokojnie przemyśleć - albo dajemy jej jeszcze jedną szanse i nowe życie - choć na chwilę obecną żona mówi zdecydowane NIE - albo definitywnie rozstajemy się ze 155 i co za tym idzie z AR jako marką (chyba, że może kiedyś, za 10-15 lat gdy 155 będą autami w 100% kolekcjonerskimi).