2,4 jtd jest ok, male spalanie ok.6,5/100km dobra dynamika jkak na dieslai tanie utrzymanie jak na alfe
Printable View
2,4 jtd jest ok, male spalanie ok.6,5/100km dobra dynamika jkak na dieslai tanie utrzymanie jak na alfe
z tą kwotą na miesiąc to trochę przesada,przecież nie wymieniasz co miesiąc części w zwieszeniu czy opon lub oleju + filtrów. Jeśli jest wszystko wymienione na czas to masz kilka miesięcy spokojnej jazdy i wydajesz tylko na paliwo no i może na myjnie aby bella zawsze była śliczna :DCytat:
Napisał Dawid166
25 do 30 tys rocznie i piszesz ze jeden kpl rocznie trzeba wymienic ? nadmienie ze piszesz o nowych oponach .ja kupilem alfe 166 5mieiecy temu i zalozylem uzywki micheliny pilot primacy po 90zl z montazem i to w krakowie ktore mialy po jakies 5 do 6mm ,zrobilem juz od tego czasu 34tys i niewidze zeby sie zuzyly zbytnio :).moral z tego taki ze trzeba uzywki zakladac bo taniej i dluzej sie jezdzi na nich.pozdrawiam Krakow :DCytat:
Napisał Dawid166
Faktycznnie nie wymieniam co miesiąc, ale też nie naipsałem że to robię. Raz w roku musisz auto ubezpieczyć (i przed tym nie ma ucieczki) i raz w roku moim zdaniem musisz kupić komplet opon, to w moim przypadku daje kwotę ok 2500 zł, podzielona na miesiące daje trochę ponad 200, do tego paliwo za 500 zł (przy zakładanej jeździe ok 15 000 km rocznie) i zostaje 100 - 300 zł (ależy w jakim stanie kupiłeś auto) na części, nie sądzę żeby to było jakoś specjalnie dużo (powiedziałbym realnie).Cytat:
Napisał Garos
Przyznam, że nie oszczędzam na oponach i kupowanie używek z jakichś powodów nie do końca do mnie przemawia, 5 - 6 mm bieżnika to dla mnie właśnie kwalifikacja do wymiany (to samo nierównomierne zużycie). Może przesadzam, ale akurat do używanych opon chyba nigdy nie dam się przekonać...Cytat:
Napisał lacky
Pozdrawiam również :)
ale bez przesady bo nowa opona ma 8mm wiec jesli mialo by sie je zmieniac przy 5mm to chyba raczej wyzucanie piniedzy w bloto. te ubezpieczenie to chyba lekka przesada ze 1300zl chyba ze z AC .pozdro :DCytat:
Napisał Dawid166
Alfa jest tania w utrzymaniu tylko trzeba o nią dbać no i kupić w jak najlepszym stanie. Dla porównania mój tata miał kiedy A4 1,9tdi i więcej dokładał niż jeździł,wszyscy się dziwili co taki wściekły na audi bo to niemiecki wózek,ale teraz jakby ktoś jemu powiedział,że audi było na pewno lepsze od alfy i lancii dedry którą kiedyś posiadał to dostałby niezłe kazanie i mogłoby dojść do czegoś nie miłego :P U mnie w 166 nie robi się jakoś dużo km,ale się jeździ i na razie poza przepływką to nic nie wymieniałem no i rzecz jasna filtry oleje... Auto godne polecenie,ale lancia lybra też jest ładna tylko z dobrym wyposażeniem i silnikiem jest do zaakceptowania :mrgreen: Sąsiad ma A6 2000r i jak jechał z Hiszpanii rozpadł się silnik no i sobie musiał przyprowadzić auto na lawecie,kupił silnik no i hula dalej...jest zadowolony,ma turbo benzyne,ale alfa jest daleko z przodu zawsze :mrgreen:
Bedboys u nas lepsza widocznie komunikacja,ale też nie jest super poza tym staram się unikać korków,ale na światłach trzeba też stać i korki jak już są to spore,naprawdę nie wiem skąd u Ciebie tak wysokie spalanie,przepływke masz dobrą?? Mi jak padła przepływka paliła 1l więcej.
Poza tym zależy bo każdy jeździ inaczej dlatego każdy ma inne spalanie,ja mam teorie sotsowaną nie tylko przeze mnie na temat wysokiego spalania,żeby auto dużo spaliło musi być dłamszone na niskich biegach w ogóle nie dostaje w pizde żeby się silnik zakręcił,jak zamulisz auto to masz wysokie spalanie,jak jeździsz na niskich obrotach spróbuj jeździć na wyższych a spalanie spadnie,niby powinno być odwrotnie niż ja piszę,ale w turbo dieslu i turbo benzynie tak właśnie trzeba robić żeby autko mało spaliło...nie wiem jak ze zwykłymi benzyniakami...pozdrawiam!
Z oponami tak mam, nie liczę nie sprawdzam (100 zł miesięcznie to ostatecznie nie sa jakieś wielkie pieniądze), za ubezpieczenie tyle zapłaciłem w Liberty w tym roku z 10% zniżką i NNW na 20 czy 25kzł, zestaw z AC kosztował już dobre 3000 zł, PZU w którym do tej pory się ubezpieczałem zaproponowało mi OC (samo) za 1800 zł (miałem stłuczkę 2 lata temu i drugą jakieś 5 lat temu).Cytat:
Napisał lacky
Z mojego wyliczenia nie wynika, że alfa jest awaryjna czy coś z nią nie tak, to wyliczenie pokazuje tylko, że nie wolno się kierować ceną zakupu bo jeśli przyjąć, że ta cena naLitwie jest realna to może się okazać, że bez żadnych większych napraw utrzymanie samochodu będzie kosztowało tyle samo przez jeden rok.
Z tego co tu piszecie zaczynam się zastanawiać czy gdzieś nie przeplacam - policzcie proszę ile każdy wydał na samochód przez ostatnie miesiące, wydaje mi się, że 300 zł powyżej kosztów paliwa to naprawdę minimum na utrzymanie tego samochodu. Przy 30k rocznie trzeba doliczać 3 wymiany oleju (ok 200 zł za każdą), raz w roku nabicie klimy (znowu 150-200 zł), warto ustawić zbieżność (zleżnie od warsztatu 50-150 zł), wymianę filtrów (kabinowego i powietrza), wymiana opon itd... to są koszty jak w każdym innym aucie, ale żeby ocenić czy stać kogoś na konkretny model alfy nie należy ich pomijać, przy ich uwględnieniu twierdzę z całym przkonaniem, że trzeba mieć przynajmniej 300 zł (a bardziej prawdopodobne 500 zł) powyżej kosztów paliwa miesięcznie, żeby przeznaczyć te pieniądze na samochód.
ja wymieniam co 10k olej i wymiana kosztuje mnie 115zl z filtrem .olej polsyntetyk dawny Quaker teraz Midland 10w40.ostanio czytalem w instrukcji ze AR166 zalecana wymiana oleju co 20k.a klime nie nabija sie raz do roku tylko jak na ics kominikat wyskoczy sie mi wydaje.pozdro :DCytat:
Napisał Dawid166
to ja chętnie takie opony od Ciebie kupię jeśli będą w dobrym stanie rzecz jasna.Cytat:
Napisał Dawid166
nie ma takiego dramatu, mi 3.2 w mieście (czesto w dużym ruchu) pali między 15 a 17 l/100kmCytat:
Napisał dasio