Panowie na luz
Printable View
Panowie na luz
Panowie przejdzcie na priv bo odchodzicie od tematu
swoją drogą u mnie w 155 tez są jakies inne koncowki z grubszym sworzniem ktorych tez oczywiscie sie naszukałem.. bo z wygladu są identyczne jak w tipo/temprze.. ale w 155V6 są pewnie jeszcze inne bo tam są zupełnie inne zwrotnice niz w TSach takze ja akurat Andrzeja rozumiem bo są czasem problemy ze zdobyciem czesci do 155 bo wszystkim sie wydaje ze wszystko od fiatow pasuje.. :wink:
Ty chyba głupi jestes albo pijany , jaka Alfa od Siwego ?Jesli 156 to twoja pierwsza Alfa to doswiadczenie masz mikre dobrze że chociaz masz przewodniki :mrgreen:a czy czasem wałków rozrzadu nie trzeba zmienić tak profilaktycznie przy okazji zmiany rozrzadu :DDD ?Cytat:
Napisał Maciek-156
Podczepię sie pod temat...
Gdzie znajduje się czujnik faz rozrządu? Moja dziewczyna pojechała na diagnostykę i serwisant powiedział jej że czujnik ten jest uszkodzony czego objawem jest czasem szarpanie, czasem chwilowe zamulenie zawsze poniżej 3000obr/min
chodzi o T.Sa? :wink:Cytat:
Napisał Majkel
Tak Andrzeju :)
1.4 TS 16V
Witam.
Za często nie mogę tu zaglądać z powodu braku czasu wolnego, ale jak widać po ilości postów czasami tu zaglądam. Ciekawa dyskusja tu zapanowała.
Najpierw o czujniku - jest on pod kołem rozrządu wałka wydechowego. :wink:
Co do wytrzymałości wariatorów, to spotkałem się już z takimi, które mają powyżej 80 kkm i dalej nie hałasują, metodą na to jest wymiana oleju co 10 kkm i olej musi być dobry ( nie znaczy to drogi, a odpowiednich parametrach).
Co do wypowiedzi kolegi Maćka, to może i w tych przewodnikach jest napisane, że pasek raz zdjęty nie powinien być już ponownie zakładany, jednakże, te same przewodniki zalecają wymianę rozrządu w silnikach T.S. co 120 kkm, więc nie chce mi sie dalej pisać :shock: o tym co napisali w nich inżynierowie, poza tym jeśli Ci inżynierowie mieli by głowy na karku, to wariator nie musiałby być wymieniany z rozrządem. Ot taka moja dygresja. Dlaczego np. w Lancii Kappa wariatory rozpadają sie sporadycznie i wytrzymują śmiało ponad 300 kkm ??? Tak więc przestańcie sie sprzeczać o to, bo to nie ma sensu.
Co do napraw zawieszenia w 155 kolegi Andrzeja, już tłumaczyłem pewnemu szpecowi, że nie powinien sie tym interesować, co nie jest z nim związane. Jeśli sobie tak zrobił, to uważa, że tak jest dobrze, a poza tym faktycznie z tymi końcówkami są niezłe jaja, ponieważ miałem tez takie przypadki, szczególnie w Fiatach Coupe, właśnie z mocniejszymi silnikami, a przecież to bliźniacze konstrukcje zawieszeń.
A tak na marginesie, to chyba kolega Maciak nie jeździ z kolegą Andrzejem jego 155, więc to jak to jest bezpieczne nie wie, bo nawet nie widział, a z opowiesci to można uwieżyć nawet w krasnoludki.
To tyle.
Pozdrawiam. :wink:
Majkel, tak jak przedmowca pisze za kołem rozrządu wydechu, kup najlepiej oryginał (niestety drożyzna) bo z zamiennikiem bedą problemy i komp Ci go nie bedzie odbierał.. powodem tez ze ten czujnik wykazuje bład moze byc przestawiony rozrząd..
Pablo., masz racje z tymi koncowkami we FC jest podobnie, a juz szczegolnie do turbo bo tam są inne zwrotnice
O powtórnym zakładaniu pasków zębatych, które już pracowały wypowiadają się sami producenci tych pasków...- na codzień zajmuję się bardziej skomplikowanymi maszynami niż samochody i ta zasada jest bezwzględnie przestrzegana w urządzeniach gdzie pęknięcie/przeskoczenie paska może być bardzo kosztowne ...Cytat:
Napisał Pablo.
P.S. To że z kimś nie jeżdżę nie oznacza że jego auto może byc zagrożeniem dla mnie na drodze
Alfa od Siwego to skrót myślowy (jak ktoś pisze Co z moją AR156 to chyba uprawniony?) Widzisz doświadczenie mam z AR156 - ja w temacie 155 się nie wypowiadam, o 145/146 mógłbym cos powiedzieć, bo konstrukcyjnie są bliźniacze z fiatem tipo, którego wiel lat użytkowałem - a ty jakie doświadczenia masz z AR156?Cytat:
Napisał 75andrew155