No właśnie Bocian, to jest argument który mnie dotychczas skutecznie powstrzymywał.
W razie "w" niema dyskusji o ile masz nielegalne oświetlenie- będą problemy.
Printable View
no ale decyzję każdy podejmuje sam - czyli i ze skutkami i konsekwencjami się godzi
nie moja robota tutaj nawracać -
każdy zrobi co zechce
i ja też tak zrobię jak "puknę" kogoś z hidami
p.s.
kupiłem GT z hidami - szybciutko wyszły do kosza ( do kolegi za 4pak ) - jak mnie wkur... hidy na przeciw to absolutnie nie chciałem żeby i o mnie tak mówili jak ja mówię na tych z tymi "xenonami"
- - - Updated - - -
no ale wy się bawcie - może wam się uda i nie traficie źle
pijany tez czasem przejedzie i mu się uda ...
- - - Updated - - -
wiem doskonale że to co piszę nic nie da
ale równie dobrze wiem że nawet jak to ja będę sprawcą i trafię na hidy to nie będę miał sentymentów ...
Jak wjedziesz komuś w tyłek , to napewno argument o HID-ach zadziała , albo jak by ktoś miał zwykłe żarówki i jedną spaloną , to wtedy co powiesz , że go nie widziałeś bo nie miał jednego światła, czy jak ktoś będzie jechał na "długich" to powiesz że Cie oślepił ? ?
Przepisy drogowe to jedno , a stan techniczny samochodu to drugie , nie zawsze połączysz je razem. Ty dostaniesz mandat za spowodowanie kolizji , a drugiemu mogą co najwyżej zabrać dowód rejestracyjny za stan techniczny.
no myślałem , że skoro pisałem o oślepieniu to chyba jasne jest że nie miałem na myśli najechania na tył pojazdu poprzedzającego ...
no ludzie
Różnie to bywa. jak powiesz, że cię oślepiło, to nie zwalnia cię to od odpowiedzialności automatycznie, podobnie jak to, że ktoś zap... przez skrzyżowanie nie zwalnia cię z odpowiedzialności za wymuszenie pierwszeństwa przejazdu. W obu przypadkach musisz udowodnić, że nie byłeś w stanie dostosować się do przepisów. A jeżdżących z bieda-hid'ami, walącymi w niebo światłami itd. powinni po prostu wyłapywać policjanci, jak już i tak stoją w krzakach z suszarką.
mnie "wszyscy" nie interesują - ja wiem jak ja sobie poradzę w razie w ...
a wy róbta co chceta
Warto wziąć pod uwagę jeszcze jedną kwestię, tzn. odszkodowanie - jeśli zakład ubezpieczeń stwierdzi, że pojazd nie spełniał warunków dopuszczenia do ruchu, to z odszkodowaniem można się pożegnać, a w każdym razie, będzie to dla ubezpieczyciela tak mocny punkt zaczepienia, że bez sprawy sądowej się nie obędzie, a tam może być różnie i raczej na sukces bym nie liczył.
ja to wiem
tylko czy ci których to dotyczy biorą to pod uwagę ?
...
W PL jak w PL w Irlandii jeśli nawet tarcze nawiercane czy głupia lotka na klape jeśli nie zgłosisz do ubezpieczalni w razie stłuczki wypadku chocby nie z twojej winy o ubezpieczeniu mozna pomarzyc. Nawet gdy wykupujesz polise to pytaja czy auto nie ma spojlerów,tłumika sportowego czy tego typu bajerów bo nabijaja kase od razu.