Jaką średnicę gum zastosowałeś i jakiej firmy ?
Printable View
Jaką średnicę gum zastosowałeś i jakiej firmy ?
dokładnie te:
http://motodelta.pl/gumy-stabilizato...nal,31,75.html
Witam.
Mam podobny problem tyle, że w 147 . Wymieniałem wahacze dolne i końcówkę drążka lewej strony. Do czasu udania się na zbieżność zero stukania z okolic zawieszenia :)
Po ustawieniu zbieżności gdy skręcam w lewo słyszę jeden głuchy stuk, a szczególnie na rondzie gdy już prostuję kierownicę. Stuk zauważyłem też go wjeżdżam na podwórko koła skręcone w prawo i gdy najadę na krawężnik lewym kołem znowu pojawia się stuknięcie z lewej strony, z prawej cisza. Diagnosta sprawdzał zawieszenie i jedyne co zaznaczył to nie długo trzeba pomyśleć o gumach na stabilizatorze, ale czy one mogły by wydawać taki odgłos ? Byłem u dwóch mechaników i każdy mówi co innego... Jeden maglownica drugi, że to drążek kierowniczy. Problem jest o tyle dziwny, że stuki obudziły się po tym jak ustawiona została mi zbieżność. Oczywiście byłem w zakładzie, który ustawiał mi zbieżność, ale mówili, że oni nie mogli nic uszkodzić czy też nie dokręcić, gdyż wszystko jest na swoim miejscu.
Może pomyliłeś końcówki bo one są asymetryczne i jak założysz z lewej na prawą to może zawadzać. Przed ustawieniem zbieżności mogła być odsunięta dalej i nie stukała... Albo po prostu ta guma już jest wybita. No chyba że jednak nie dokręcili kontry jak ustawiali zbieżność. Tylko tyle mi w ciemno do głowy przychodzi...
Nie nie :) Końcówka jest dobra:) Nie ma nawet tygodnia i też szajsu nie kupuje :). Zastanawiałem się nad drążkiem faktycznie bo nawet jak robię ruch kierownicą na odpalonym silniku to słyszę czasami puknięcie z lewej str. Tylko czy przegub kulisty drążka może wydawać takie odgłosy ?
a może zrzuć koło, podlewaruj wahacz żeby był w pozycji zbliżonej do tej w której pracuje na kołach, odpal auto i poproś kogoś niech kręci kierownicą. Albo zauważysz problem, albo poprzez macanie / dotykanie wyczujesz gdzie jest luz i co wali.
Ja jednak szykuje się powoli do wyciągania przekładni. Zawias mam po remoncie, na stabilizatorze poliuretany a klupanie dalej słychać. Jak wejdę do kanału i szarpię za listwę przy gałce to po przyłożeniu drugiej ręki do obudowy przekładni wyczuwam luzz.
U mnie awaria przekładni objawiala się straszym trzeszczeniem i chrobotaniem. Czasami nie szło wytrzymać a innym razem cisza. Podczas jazdy trzeba było kontrolować cały czas kierownicę bo auto samo uciekało, zajebisty dyskomfort:-/ podczas jazdy na zakręcie kierownica nie stawiała oporu czyli nie kontrowala i po wyjechaniu na prosta była dalej skręcona. Na postoju było słychać stuki podczas skręcania. Na podnośniku jak kręcilem kołami to czasami musiałem się przyłożyć i takie przeskoki były. Miesiąc temu regenerowalem i wyszło mnie to 480 zł z roczna gwarancją. Przy wymianie warto zobaczyć w jakim stanie sa końcówki i ewentualnie odrazu wymienić. Ogólnie demontaż i montaż to jakieś 3 h godzin roboty. A później ustawienie zbierznosci
Wysłane z mojego MT11i przy użyciu Tapatalka