a VALVOLINE VR1 RACING 5W50? Szczerze powiem, że mnie kusi, gorszy od 10w40 Motula/ 5w40 val. Durablenda?
Printable View
a VALVOLINE VR1 RACING 5W50? Szczerze powiem, że mnie kusi, gorszy od 10w40 Motula/ 5w40 val. Durablenda?
z własnych doświadczeń piszę, że 15w50 motula sprawdza się w boxerach, nawet zimą. zdaję sobie sprawę, że to gęstszy olej więc odpalam auto, zostawiam na 2-3min (w tym czasie skrobie szyby, ustawiam radio itp) i po chwili dopiero ruszam. nie było żadnego problemu z odpaleniem go więc wymienię na ten sam. jedynie co mnie martwi to delikatna niebieska chmurka puszczona przy odpaleniu na mrozie jak wskakuje na obroty.
Gorszy ? Zdecydowanie lepszy od wspomnianego Motula ponieważ to pełen syntetyk - Motul ma bazę mineralną więc zerowe szanse na trzymanie właściwości smarnych przez taki okres jak VR1 5W50. Ja jednak na Twoim miejscu zastosował bym olej dedykowany do diesla (= z odpowiednimi dodatkami dla diesla) a nie olej "uniwersalny".
z 5w50 do diesla jest chyba tylko Mobil... chyba zdecyduje się na VR1
Ja też polecam MOTULA . Moim zdaniem jest to najlepszy olej oferowany na rynku. Sam używałem serii 4100 , i nie ma problemu, silnik pracuje cichutko, równiutko. Motul ma również b.dobre właściwości czyszczące ( skutecznie usuwa nagar ) i utrzymuje silnik w czystości.
No dobra, a jeszcze jedno pytanie - co ile takiego Motula (MOTUL 8100 5W40) trzeba wymieniać?
Hehehe :) A po czym tak oceniasz ? Słyszałeś może o takich markach jak Amsoil, Royal Purple, Ravenol, Fuchs, Agip ? Wiesz, że Motul praktycznie nie wykorzystuje już baz syntetycznych PAO/Estrowych w swoich olejach a leci po całości na bazach mineralnych ? Czytałeś o wtopach jak na poniższych zdjęciach (masz nawet polecanego 8100 5W40) ?