-
Trzeba sie podpiąć pod kompa bo wskaźnik może przekłamywać. W programie będziesz mógł zaobserwować dokładnie kiedy załącza sie 1 i 2 bieg wentylatora bądź sprawdzić czy działają. Z tego co zauważyłem u siebie jak i w innych vkach wskaźnik lubi sie minimalnie wychylać po za 90* w korkach. Jestem po wymianie pompy wody chłodnicy płynu i też w korku wychyla sie minimalnie po za 90* poza tym zawsze tak miałem. Moim zdaniem nie ma powodów do niepokoju ale trzeba to zweryfikować aby mieć pewność.
-
minimalnie ok ale tak jak napisalem dochodzi do polowy miedzy 90 a pierwsza kreske a to juz nie takie minimalnie aaa i zapomnialem dodac-regularna trasa caly czas 5-6 bieg wskaznik oscyluje miedzy tak na oko 80 a max 88 nie ma opcji zeby w trasie doszedl do 90 a jesli nawet przy jakiejsc 2-3 paru rondach itd max 90 o przekroczeniu nie ma mowy...nie wiem jak to wyglada z tym 1 i 2 biegiem wentylatora czy da sie to ze tak powiem oczami stwierdzic bo to mi zabrzmialo dosc wiarygodnie ze tu moze byc lipa
-
Chodzi ogółem o to, że 1 bieg wentylatora włącza się jeśli temperatura lekko przekroczy 90* (dokładnego zakresu nie znam), a drugi włącza się wtedy, kiedy ta niebezpiecznie zbliża się do 100*. Różnica jest taka, że po prostu wiatraki szybciej się kręcą. U siebie w FESie mam możliwość manualnego uruchomienia pierwszego i drugiego biegu. Jeśli okaże się że diagnoza trafna - do sprawdzenia rezystor przy chłodnicy i przekaźniki pierwszego i drugiego biegu.
-
sprawdzone wczoraj oba biegi dzialaja...wprawdzie nie jest w stanie tak sie zagrzac zeby sie wlaczyl drugi bieg wiec zrobilem tak ze wypiolem przekaznik biegu pierwszego i wtedy przekroczyl minimalnie wskaznik dotychczasowa ze tak powiem granice jaka zaobserwowalem na zegarze i zalaczyl sie drugi bieg...takze oba biegi dzialaja...hmm....czy ta pierwsza kreska za 90 to jest wedlug was 100? gdzie jest to magiczne 100 na wskazniku w 156?
-
Bez komputera nie jesteś w stanie ogarnąć tego jaka jest faktyczna temperatura, która jest na czujniku.
Może powiem jak to u mnie wygląda - w mieście wiatraki włączają się jak oszalałe, nawet przy dość niskich temperaturach. Start w momencie wychylenia wskazówki lekko ponad 90 stopni (na kompie było to około 97) i zbija temperaturę prawie na równo z kreską, która oznacza 90 (na kompie okolice 93). Nigdy w mieście jednak nie załączył mi się drugi bieg wentylatora.
W trasie przy normalnych prędkościach temperatura spada poniżej 90. Przy prędkościach mocno nie przepisowych (okolice dwóch pak) kilka razy wychyliło mi się ponad 90, ale do tego dochodziło jeszcze prawie 30 stopni na dworze i włączona klima.
Ogólnie rzecz biorąc Vki to konkretne piece, a szczególnie w GTA i poliftowych 2.5 gdzie pod maską mamy jeszcze dwa katalizatory na kolektorach, które grzeją jak oszalałe.
Irytujące jest to, że jeżdżąc po mieście w porze wiosenno-letniej praktycznie za każdym razem po dojechaniu do celu trzeba odczekać chwilę aż się wenty uspokoją (ja przy najmniej tak robię).
No ale można z tym żyć :)
-
Koledzy, nie zapominajcie, że wiatraki uruchamiają się nie tylko przy przekroczeniu umownej temperatury, ale także przy załączonej klimatyzacji. U mnie w lecie wygląda to tak - wyłączona klima, szyby opuszczone, wiatraki nawet nie drgną, szczególnie w czasie jazdy. Ale stojąc pod kolejnymi światłami wskazówka temperatury wspina się powoli do góry i jak przekroczy umowne 90, to włącza się na chwilę pierwszy bieg wiatraków i temperatura momentalnie jest zbijana. Natomiast gdy załączę klimatyzację, to wskaźnik temperatury nigdy nie dobija do 90, zawsze jest poniżej. W czasie jazdy wiatraki nie działają, natomiast jak się zatrzymam, albo będę się powoli toczyć, to włącza się pierwszy bieg, a czasami nawet drugi przy >30 stopniach na zewnątrz.
-
wiadomo, przy włączonej klimatyzacji pracą wiatraków steruje również presostat.
w poprzedniej vce miałem strzelony właśnie presostat i wiatraki ruszały już po przekręceniu kluczyka. nie musiałem nawet klimy włączać :D
-
to ja powiem cos na przykladzie TS w silniku 2.0 Jak wiemy na pokladzie sa 2 czujniki temperatury. pierwszy na glowicy ktory podaje temperature do zegara na desce rozdzielczej, a drugi jest w termostacie(bosch ktorego znam dokladna krzywa temp/opor) i daje temp do kompa. pod ten drugi mam podlaczony komputer sterujacy VEMS i na wyswietlaczu wyswietlam sobie temp z tegoz wlasnie czujnika.
w czasie jazdy temp utrzymuje sie na poziomie 89 stopni. (temp na desce kreska przed 90 stopni)
postoj temp zaczyna rosnac i tak potrafi czasem jak za dlugo stoje dojsc do 98 stopni. wentylator odpala mi sie od 96 i wylacza sie jak temp spadnie do 91. jak dochodzi do 98 na drugim czujniku, to na desce mniej wiecej pokazuje 90 stopni.
czujniki oba sprawne.