Ładny szmelc. A teraz co zamontowałeś :confused:
Printable View
Teraz wsadziłem Meyle HD, zobaczymy jak długo pojeździ. Nie było drogo, więc nawet jakby rok, półtora pośmigał to będę zadowolony.
Tak jest jak ktoś szuka oszczędności lub sprzedaje autko i wymienia tylko na sztukę i zachwala, że wymienił i są nówki.
A można było troszkę dołożyć i zakupić Oryginał i byłby spokój na wiele tyś km.
Pozdrawiam i nie zazdroszczę wyjętego wahacza. Może to będzie przestroga dla innych którzy sądzą że zamienniki najtańsze długo wytrzymają i jak tutaj widzimy będą super bezpieczne.
Ja niecałe 2 miesiące temu miałem wymieniony górny prawy na TRW - taki założył mechanik. Po tych 2 miesiącach zaczęło skrzypieć jak stara wersalka i na szybko znajomy mechanik założył mi Fasta - 300km zrobilem i zaczął niemiłosiernie stukać - nawet przy hamowaniu/ruszaniu. Masakra z tymi zamiennikami. Gdybym wcześniej poczytał trochę, to od razu założyłbym oryginał a tak to prawie 600 zł w dupe i pojeździłem 2 miesiące ;)
Co ciekawe poprzedni właściciel jeździł nią 4 lata i twierdził, że nic z zawieszeniem przez ten czas nie robił.
Hmmm... Ja kilka dni temu wymieniałem górne przednie wahacze bo sworznie były jak opętane. Zmieniłem na jakąś Holendreska firme A.B.S (All Brakes System) czy jakoś tak - 215zł szt.... Ale nie zwróciłem uwagi czy mają jakies numery powybijane. Zobaczymy jak to to się będzie sprawdzać.