No jaja sobie robisz. Post wyżej zawiera link ;)
Printable View
Sorry, nie zawróciłem uwagi :D Mój błąd, piatek jest, zmęczenie itp :D
Znalazłem pewien interesujacy mnie akumulator, ale ma prąd rozruchowy 850A (EN) , to czy jakoś znacząco wpłynie to na żywotność rozrusznika ?
Większy prąd, tzn że bardziej wydajny aku. Nie zastanawiaj się, tylko bierz ;)
Rozrusznikowi to nie zaszkodzi.
Rozrusznik mam nówkę z przed pół roku, więc skoro większy prad rozruchowy nie zaszkodzi, to kupię 85ah 850A :)
Nawet gdybyś miał prąd rozruchowy akumulatora 1000A, to wcale nie oznacza, że tyle poleci na rozrusznik. To jest wydajność akumulatora przy starcie, czyli poza rozrusznikiem, 5x świece i reszta elektryki.
No właśnie doświadczam tego, bo obecny akumulator ma 66Ah 600A :D Odpalanie jest straszne, choinka na desce, chceck, problem z eświecami, pompą itp, resetuje klimatronika itp ;D cała elektryka w aucie wariuje, także po 10'tym marca trzeba zainwestować w porzadny akum ;)
Ktoś zna wymiary fabrycznego akumulatora do 2.4 jtdm (chyba Magneti Marelli)?
Wymiary są w linku parę wpisów temu ;) 313 x 175 x 190 ;)
Ja chcę taki o wymiarach 315mm, mam nadzieje, że wejdzie.. ;)
Polecam accu Topla TOP
Panowie, stoję przed dylematem - mam do wyboru dwa akumulatorki.
80Ah i prąd rozruchowy 740A, i 90Ah ale ma prąd rozruchowy 720A. Brać z większą pojemnością czy prąd rozruchowy? Czemu większy akumulator ma mniejszy prąd rozruchowy? :hmmmm:
Kolego weź ten z większą pojemnością bo widze, że w rozruchu to tylko 20.
Jak chcesz oryginał w dobrej cenie, to się odezwij na mrozek_s@interia.pl
No i jest jeszcze taka sprawa, że są różne klasy podawania tego prądu rozruchowego akumulatora. Oryginał ma niby 460 a w rzeczywistości jest to blisko 900
No nie wiem ale tak to jest że nie zawsze klasy sie pokrywają z informacją jak i z tym że rzeczywiście jest tyle prądu co zapewnia producent. No są tez różne technologie akumulatorów i co producent to coś ciekawego. Prawda jest taka, że jeden wytrzyma 3 lata i jeden 5 lat. Ale i są goście nawet na tym forum, którzy po zamontowaniu nowego nawet z podobno większym prądem rozruchowym stwierdzili że jest gorzej niż na starym albo nawet po roku reklamowali lub zmieniali na nowy. Nie wiem może niektóre są made in china czy coś takiego.
Prawda jest tez taka że mój brat na jeździł na oryginalnym 7 lat i nowy nabywca dalej jeździ a prąd rozruchowy na nim był tylko 460A !!! Nigdy nie miał problemów z odpalaniem a miał w środku jeszcze dodatkowe nagłośnienie ze wzmacniaczem.
Decyzja i tak należy do ciebie
Pozdrawiam
W książce masz dedykowany aku.. Jak założysz za duży to zamordujesz alternator, kwestia czasu. Poza tym większość aku ma trwałość 5 lat i nie ma sensu szaleć bo szkoda kasy. Średnia półka wystarczy.
:P
Kupiłem moja 159 tke z praktycznie nowym aku firmy kager (?)
680A i 74Ah tyle że jak jest mniej niż 7 stopni to niemiłosiernie się męczy.
1 raz wybiło błąd ABS
2 raz błąd dpf.
Stwierdziłem że nie będę się denerwował tym bardziej że "Winter is coming"
Dlatego szukam dobrego sprawdzonego aku do mojej belli.
Jak ktoś może niech pomoże instrukcję muszę znaleźć dopiero na lapku.
Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka
do 2.4 to pewnie przydałby się ten z górnego zakresu przewidzianych do 159, czyli coś pod 90Ah. Do tego pewnie z 800A prąd uderzeniowy, w końcu silnik stawia większy opór niż 1.9 a do nich na forum z reguły wkładają coś ok 75Ah 650-700A; w 2.4 rozrusznik jest większej mocy (2.3kW, zamiast 1.9kW czy coś w ten deseń, jest w każdym razie różnica bo jest inny opór silnika)
pytanie też czy sam rozrusznik jest w 100% sprawnym stanie - brud, syf na komutatorze/szczotkach i już nie pójdzie tak dobrze. Regeneracja (pewnie czyszczenie i wymiana szczotek) to chyba koszt rzędu 150zł, i nawet nie wiem czy Ci nie wyjmą/założą w cenie. Tak daję znać gdyby wymiana aku nie pomogła.
A zapytam: gdyż? Akumulator, jak z resztą jego nazwa wskazuje, to tylko "pojemnik" na prąd. Sam z siebie nie jest odbiornikiem i prądu nie zużywa (poza niewielkim upływem). Jedynie buforuje (gromadzi) on energię elektryczną na wypadek kiedy wytworzonej jest za mało lub całkiem brak (gdy silnik, a więc i alternator, nie pracują), z kolei uzupełnia swe zasoby gdy energii w instalacji jest pod dostatkiem (praca na wyższych obrotach). Dlaczego więc ów większy "zbiornik" energii miałby mordować alternator, nie rozumiem? Pojemność akumulatora nie zmienia w żaden sposób bilansu energetycznego instalacji. Po jego wymianie na większy nadal tyle samo energii elektrycznej jest w samochodzie zużywane, a więc i produkowane, co przed wymianą, gdyż ani nie zmieniło się źródło, ani odbiorniki oraz nadal występuje to samo napięcie i płyną te same prądy we wszystkich gałęziach, a jedynie "bufor" na braki mamy większy.
To raczej instalacja w aucie dodatkowych, prądożernych odbiorników, jak np. mocne audio, grzane siedzenia, grzałki nawiewu PTC, Webasto, itp. może spowodować przeciążenie seryjnego alternatora, bo wyraźnie zmienia to bilans energetyczny. Skoro więcej prądu w takiej sytuacji jest zżerane, to i więcej musi go nakręcić biedny altek - oczywista prawda. Ale z powodu większego aku, to niby jak? Plizzz.. :P
pełna zgoda i ładnie to wyłożyłeś. nie wiem skąd ludzie mają stereotypy o zbyt dużych aku i jakimś mordowaniu alternatora. może w jakiś ekstremalnych przypadkach gdyby ktoś założył aku od TIR-a (wiadomo nie wejdzie), okazałoby się że np upływy są większe i trochę więcej alternator musi doładować, ale podejżewam że różnice nie byłyby praktycznie zauważalne i alternatorowi nic by się nie stało - co najwyżej pomijalnie większe zużycie paliwa by było (ze względu na pokrycie tyci większych upływów podczas postoju jak i większy ciężar akumulatora) . Na pewno do 90Ah oficjalna instrukcja czy ePer sugeruje jako OK, tyle że taki jest pewnie ze 100 droższy niż 75Ah, a 75Ah pewnie ze 100 niż 60Ah, dlatego wybór niektórym sprawia ból głowy.
Z tym, że ja bym uważał z tymi aku 90Ah, zanim go zamówisz zmierz wymiary wnęki na akumulator.
Też mam 2.4 i będąc w sklepie nie było ani jednego akumulatora 90Ah, który by się zmieścił w fabryczne miejsce dla akumulatora. Wszystkie były za długie.
Ważne też jest odpowiednie ładowanie, tu może tkwić problem. Może po prostu akumulator masz niedoładowany, stąd problemy, a wymiana na większy naprawi problem na tydzień-dwa, bo zaraz ten nowy będzie znowu niedoładowany.
Ja akurat wtedy nie kupiłem, gdyż okazało się że to nie akumulator był winowajcą. Warto jednak mieć to na uwadze przy wyborze akumulatora.
Ja mam u siebie 72Ah.
Więc pozostaje jeszcze kwestia rozrusznika - też coś może być z nim nie tak. Ja u siebie miałem akumulator o prądzie rozruchowym 560A (oryginalny) i w poprzednią zimę dawał radę całkiem dobrze - nie miałem żadnych problemów. Ale oczywiście większy akumulator to dobra droga, chyba łatwiej jest go kupić i potem ewentualnie diagnozować...
159 2.0 jtdm 170 koni - od 7 lat, czyli od nowości. W tym tygodniu (przy przymrozkach) zaczął kręcić dłużej, więc czas na nowy. Raczej będzie większy, ale parametry oryginału dają do myślenia :)
Załącznik 213609
Oryginał po pierwsze będzie ze dwa razy droższy znając ceny w ASO po drugie nie wiadomo ile leżał na półce bo jak wiadomo mało kto kupuje akumulatory w ASO, a taki lezący kilka sezonów to może być lipa. Skoro oryginał jak widać produkuje Exida kup sobie Exide Premium
Dziwne bo ja widziałem w ASO oryginały produkcji MM i ceny były OK
Można podzwonić i zapytać
Panowie doradźcie: Centra futura 77AH /760 VS Varta silver dynamic 77AH/780. Parametry identyczne,wymiary również,tylko którą marke wybrac ? W poprzedniej alfie miałem identyczna centre i byłem bardzo zadowolony,ale od pewnego czasu krazy mit i pogorszeniu sie marki centra.
Podpowiedzcie.
Exide EA770 http://ows-cdn.tecdoc.net/exide/home...7106dce26552ca od chyba 4 lat.
Ja chwile przeczekałem i przyszły pierwsze mrozy. Kager choć ponoć nowy jest do dupy przy -2 regularnie kręci jakby to były jego ostatnie dni światełko mruga i wybija błąd DPF. Kiedyś był ABS i coś jeszcze.
Pytałem w ASO polecali centre i maja sprawdzić ceny. Do mojego silnika polecali 90Ah.
Ma ktoś z dłuższego użytkowania sprawdzony aku do 2.4jtdm ?
Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka
ja teraz kupilem lokalny Polski produkt-z Mielca AutoPart Silver 75 Ah 750 A cena 310 zl. Wcesniej mialem Banner 64 Ah 640 A i wytrzymal 5 lat. moze jakby auto jezdzilo to jeszcze by zyl ale od stycznia zrobilo jakies 300 km. Z Poprzedniego Bannera jestem w sumie zadowolony. Wytrzymal 2 kompletne rozladowania przez padniety alternator. Gosc tym razem doradzal mi z malym plusem Bannera ale AutoPart tez ponoc spoko akumulatory
pytalem goscia jak rozszyfrowac kiedy aku zostal wyprodukowany. Na tym wiem i patrzylem dzis w ktoryms markecie maja z 4 tygodnia tego roku.Moj jest z 37 tygodnia a teraz mamy 45 tydzien
Gdzie to można zamówić ?
Pytam bo pytałem dziś w ASO w Torino w Krakowie powiedzieli że w specyfikacji podali 90Ah ale oryginału nie mają tylko mogą zamówić ewentualnie centre czy coś. Sam bym poszedł w oryginał tylko nie wiem który xd
Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka
Zdecydowałem sie na Centrę 77/760. Cena była sympatyczna,no i juz w poprzenim aucie miałem bardzo dobre doswiadczenia z centrą. Póki co alfa stała w garazu,na zewnatrz 3 dzien cały czas trzyma temperatura minusowa i dzis zapalenie jak latem,tak wiec duza róznica w stosunku do oryginalnego magneti marelli 60/580. Zima w tym roku ma byc sroga,takze zdam relacje jak akumulator sie spisuje.
Prze chwilę myslałem nad centrą 85/800. Wymiarami podeszła by bez problemu,ale moze to juz by był przerost formy nad trescia.