Ja WSP Itally 256 DBP zakupilem pod koniec wrzesnia i jestem zadowolony :) Nawet jak sie trafil raz jeden kraweznik i delikatnie ja przytarlem to nie widac tego praktycznie, gdyz dalej jest to czarna rysa...
Takze ja je polecam :)
Printable View
Ja WSP Itally 256 DBP zakupilem pod koniec wrzesnia i jestem zadowolony :) Nawet jak sie trafil raz jeden kraweznik i delikatnie ja przytarlem to nie widac tego praktycznie, gdyz dalej jest to czarna rysa...
Takze ja je polecam :)
Dobrze jeszcze jedną dobrą opinię przeczytać. Pani Wiera do mnie odpisała (problem z kontaktem leżał po mojej stronie za co też i tutaj Panią Wierę przepraszam). Natomiast do Ciebie mam pytanie czy te 17 nie robią żadnych problemów z zaciskami Brembo? Jakie opony założyłeś na te felgi?
Mam powiększone tarcze i zaciski (opcja), czyli dokładnie takie jak w QV. Felgi wchodzą na zaciski i się nie ocierają ale zmieniając koła po zimie na jednym zacisku zauważyłem rysę (od góry zacisku, nie widać kiedy felga jest założona). Pewnie wleciał tam jakiś malutki kamyczek i to wystarczyło. Miejsca między zaciskiem a felgą jest mało ale jak popatrzyłem na fabryczną felgę 18 to miejsca nie jest jakoś dużo więcej.
Miesci sie tak samo jak orginalna 18tka.
Pasuje ale jest tam ciasno.... jak pisal Bacek, przy orginale jest tak samo ciasno przy zacisku, stad wazne jest wybierajac inne felgi aby dobrac ET 41 a nie sporo wieksze lub mniejsze...
Ja z tych DBP jestem zadowolony bardzo :)
A co z certyfikatem?
Dzisiaj wymieniałem felgi z powrotem na letnie i okazało się, że owe zimówki są idealnie proste! Jak dla mnie w tej cenie rewelacja - polecam!
Czy ktoś może tutaj wie, bo póki co z 10 serwisów mówi co innego, czy do kół 17 z hamulcami Brembo może być inne ET (oryginalne 41) przy zachowaniu pozostałych parametrów felgi i opony jak w instrukcji ?
Planuje kupić jakieś zamienniki na zimę, rozmiar 17 (mniejszy nie wejdzie), na allegro można znaleźć kilka opcji ale większość z ET 35, strona lagger.eu nie działa.
Dzięki za odpowiedz
jeżeli ET bedzie 35 to nawet lepiej niz 41 moim zdaniem. Kwestia kształtu ramion żeby na Brembo się wszystko zmieściło.
A dokłaniej to zastanawiam sie nad takimi felgami:
http://allegro.pl/nowe-felgi-w241-gi...676321960.html -> wszystkie parametry poza ET się zgadzają
podobne do WSP Italia. W leggera.eu chyba już nikt nie pracuje, strona nie działa, telefonów nikt nie odbiera.
Ok mały update,
Przymierzałem te: http://alucenter.eu/pl/p/467-MG-FELG...IULIETTA/16289 (to te same co na allegro są) ale nie podeszły więc musiałem oddać a na zimę zostają oryginały które już po 27K km nie są do końca proste :)
To też chinole?
http://allegro.pl/17-5x110-alfa-rome...693375625.html
Po czym to poznać?
Nie ma w ofercie AR takiego wzoru w rozmiarze 17. Oryginały 18 "made in Poland" są znacznie droższe.
No to dzięki koledzy. Zaoszczędziliście mi sporo nerwów, że o pieniądzach nie wspomnę... Mam powiększone zaciski co mi dodatkowo utrudnia wybór. Te byłyby OK? :
http://allegro.pl/org-felgi-alfa-rom...700280244.html
Ja mam właśnie takie i pasują.
Polecam na zime zmienic felgi na stalowki, mi wlasnie z oryginalnych 3,5 rocznych alu 17-tek eksloatowanych non stop ( zmieniane tylko opony ) zaczyna zlazic lakier. Chyba ze po prostu mam pecha i mi je tak zalatwili jakas chemia na myjce
Szukałem 17-stek stalowych o wymiarach wymaganych przez producenta auta i nie znalazłem. Chciałem porównać cenę do alu. Poza tym to ładne auto i jakoś tak stalówki mnie rażą. Choć na pewno lepiej dla zawieszenia i ogólnego komfortu.
felgi stalowe są produkowane tylko do 16 cali (dla 99% samochodów, są chyba 2,3 wyjątki)
Ojtam ojtam, są nawet większe stalówki, nawet 22.5". Tylko rozstaw śrub nam nie podejdzie. ;)
Felg 17 jest mnóstwo do naszych dziewczynek.
http://allegro.pl/felgi-stalowe-opel...834274849.html
Do tego śruby pływające i po sprawie
Do wyboru do koloru
Chłoszczecie mnie swoimi postami. Za stalówki w jakiejkolwiek Alfie powinien być mandat 500 zł i 10 punktów. A za stalowe felgi w Julce QV konfiskata samochodu :)
Ja zostaję na alu, w Polsce zima trwa tyle, że to nie jest kwestia przemęczenia się 2 tygodnie, tylko pół roku jak źle pójdzie... Lans musi być.
Btw, nie widze jak stal (w tym samym rozmiarze co alu) jest lepsza dla zawieszenia/komfortu/whatever. Felga stalowa jest cięższa niż alu, więc jeśli już, to jest gorsza (bo większa masa nieresorowana).
Idąc tym tropem wystarczy, że zgadza się szerokość i ilość śrub - pozostałe parametry można załatwić wszelkiej maści adapterami, śrubami, dystansami. O ile przy felgach aluminiowych tego typu rozwiązania mają sens - to chyba nikt nie kupuje felg stalowych, które mają być rozwiązaniem ekonomicznym żeby rzeźbić przy ich doborze i montażu i dopłacać za zestaw montażowy. Lepiej chyba kupić wtedy jakieś zwykłe alu (z TUV) które pod każdym względem będzie lepsze od stalówki. Takie jest przynajmniej moje zdanie :P
Myślę, że znajdą się i stalowe felgi ponad 30 calowe (maszyny w kamieniołomach) ale chyba nie o to nam chodzi :P
Pisząc o komforcie stalówek miałem na myśli to, że wygodniej się jeździ na 16" aniżeli na 17". Bo tylko 16" stalówki do Julki widziałem.
Kupiłem felgi 17" alu, te z postu z 03.11.br. Dzisiaj się przemogłem i pojechałem założyć. Nie cierpię tego wkładania kól do auta, wyciągania, zwłaszcza w tak małym aucie jak Julka ;) A jak wrzucam 18" koła na stojak to czuję, że się starzeję... Ale do rzeczy. Felgi są ok. Autko prezentuje się niczego sobie. A komfort jazdy w porównaniu do 18" to prawie szok :)
Odświeżam wątek jako, że mam zapytanie dotyczące opon. Czy praktykuje się obecnie zmiany opon tył-przód, przód-tył podczas zmiany opon na nowy sezon? Zastanawiam, czy zamieniać opony letnie, które po trzech latach mają odpowiednio 5-5.5 mm tył, 4-3.9 mm przód, czy też od razu wymienić komplet opon na nowe. Co wiąże się z wydatkiem, mowa bowiem o 18". Rocznie robię około 15.000 km i nie jestem pewien, czy oblecę kolejny letni sezon na tych oponach. Jakie macie zdanie na ten temat?
Bez żartów jeszcze dobre kapcie.
Na sezon do jesieni powinny starczyć .
Pewnie, że warto zamieniać opony z przodu na tył i z tyłu na przód co sezon - będą się równo ścierać - przednie to napęd i hamowanie, tylne tylko hamują i się toczą, pomijam tu przypadek aut tylnonapędowych.
Jedyna odczuwalna różnica przy niższym bieżniku to ... tak jazda w deszczu przez kałużę, czy aquaplaning.
Zawsze zamieniam. Raz, że dla wyrównania zużycia, dwa że tylna oś się ząbkuje.
pzdr,tadzikpl
bojaco- te co są na tyle daj na przód a przednie na śmietnik i kup nowe i zamontuj na tył.
tym sposobem przy takich przebiegach nie obudzisz się z potrzebą ich wymiany w środku letniego sezonu. 4 mm nie dają gwarancji dobrego prowadzenia na mokrym a zapewne i mają swoje lata.
do jesieni zjeździsz te co masz na przodzie i kupisz na sezon 2017 kolejne dwie nowe .
Właśnie miałem wątpliwości co do tych bardziej zużytych z przodu. Zasadniczo to nosiłem się z zamiarem wymiany całego kompletu opon. Żeby mieć ten sam bieżnik na obu osiach. Wiem, to nie 4x4 ale jakoś tak mi się wydawało rozsądniej. Zmienić raz, a nie co sezon. Przy okazji powiedzcie proszę, czy ktoś z was miał do czynienia z tymi felgami tzw. turbinami 18", podaję przykładowy link:
http://allegro.pl/467-mg-felgi-18-5x...538606530.html
W tej cenie w sumie wielu je oferuje, ale zważywszy na różnicę w cenie takich z opisem "oryginał", domyślam się, że to jakaś kopia. Jeżeli tak, czy one są w ogóle warte zakupu, kto je produkuje, i czy mieszczą się na powiększone zaciski Brembo, jak w QV? Bo jak ktoś tu wskazał w poście, takie 17" to na pewno podróbka, bo w oryginale w tym rozmiarze nie występują. Dodam, że mam takie felgi w swoim aucie, które było z FAP, więc pewnie mam oryginały, chociaż kto to wie... Trochę już przytarte są, o co niestety bardzo łatwo w oponie bez ochronnego rantu. A ciężko kupić jedną, dwie takie felgi w dobrym stanie. Pamiętam też akcję z zakupami tych 18" z jakieś firmy włoskiej, nawet opis jest w tym poście. Później przedstawiciel znikł i teraz się zastanawiam, czy te oferowane 18" to China, czy też też np. włoski, niezależny producent. Może ktoś z was już miał z nimi do czynienia?
LOL prawie za tyle to ja MAKi 16" zamówiłem:eek:
wszędzie podróby, aczkolwiek nie mówię, że te takie są akurat, chociaż po cenie to prawdziwa okazja :)
Te felgi z linka allegro to oryginalny chiński wyrób imitujący oryginał.
U mnie na zimę są ori stalówki w ori kołpakami i nowymi Conti TS 850 w rozmiarze 205/55 R16 i jakoś to tragicznie nie wygląda. Cóż zima ma swoje prawa a cena zimówek 18-stek plus felgi jakoś do tanich nie należy.
Z zimą nie mam problemu. Posiadam drugi komplet kół z felgami AR 17". Nie mam odwagi jeździć zimą, ale taką prawdziwą, ze śniegiem, grudami lodu i zmarzniętego błota na kołach 18". Stąd te mniejsze do jazdy zimą. Powiem, że komfort jazdy po przejściu z 18" na 17' jest znaczny i natychmiast odczuwalny. No ale w zakupie samochód był na 18" więc nie narzekam. Świetnie się prowadzi i fantastycznie wygląda ;) Pytałem o te felgi 18" bo jak wskazałem wyżej, zdarzyło się przytrzeć felgi manewrem ratunkowym i nie ukrywam, drażni ten brak estetyki :) Jak ktoś ma na zbyciu taką felgę jedną, dwie w kolorze grafit, to ja chętnie przygarnę.
inna sprawa że jak ktoś jeździ np w górach na alu 18 zapomnij o łańcuchach to raz, a dwa nawet jak na alu wepchniesz to w większości łańcuchów zdemolujesz nimi lakier na felgach.
Inna sprawa że prawdopodobieństwo "wdepnięcia" w zimie w sporą dziurę jest sporo większe
na zimę kupiłem 16'' i Dunlop opony. Fele oryginalne alfy z allegro, po przeszukaniu symboli wyszło że są Tureckie ale 4 za 1600zł.
Podsumowując będzie to ich druga zima, jeździ się komfortowo, tył nie ucieka choć czasami chciałoby się zadriftować.