Naprawde nie do wiary ze tak na bezczelnego w dosc ruchliwym miejscu.
Bo jeszcze zeby to byl srodek nocy i ciemna uliczka
Na nastepny zlot wezcie linke do holowania , jak uja złapiemy to powleczemy za autem
Naprawde nie do wiary ze tak na bezczelnego w dosc ruchliwym miejscu.
Bo jeszcze zeby to byl srodek nocy i ciemna uliczka
Na nastepny zlot wezcie linke do holowania , jak uja złapiemy to powleczemy za autem
Kurde, to może Stanleyyy, szczęście, że tak się to skończyło... Też muszę sprawdzić swoje... Może jednak wrócić na stare miejsce...
Jak sie robi cieplo i ladna pogoda to szkoda siedziec w piwnicy.
Trzeba teraz bedzie uwazac
...to ten tajemniczy lanos, o którym ktoś wspominał... kurcze, to zostawiam jeszcze swoją belle na zimowych "obważankach" :p
Wystarczy, że ustawimy się bardziej na wprost wejścia (w miarę dostępności miejsc).
Lanos to był podobno tajniacki, Ci goście od 156 podejrzani niby ustawili się ale nic nie zagadali ....
Subarowcy na swoim forum dziwili się, że Alfa ma swoje spoty ;)
Ciasteczku kochany opon jeszcze nie wymieniłem na letni a cały tydzień auto stało w podziemnym garażu, gdzie są kameri i ochrona. Więc to wykluczone, że w garażu by się to stało. Jak wracałem z Marcinem do domu to wszystko było okey nic nie słyszałem ale w sumie muza na full i jazda. Następnego dnia jak wybierałem sie do domu. Jade do domu i coś mi stuka gdy dodaje gazu i odpuszczam. Ale na początku było cicho i coraz głośniej i mocniej stukać zaczeło. Cholerka myśle po tej wczorajszej jeździe coś się zjebb.... na początku myślale, że przegób albo dwumasa. Powoli dojechałem do siębie zostawiłem od razu u kumpla auto do naprawy. Cholera będzie wydatek. Ale kumpel rano dzwoni, że 3 felgi były odkręcone a jedna nie. 2 było poluzowane a 3 była DOSŁOWNIE palcami wykręcić. Więc to zdanie kieruje do cwaniaków z Galeri niech kurwa któryś podejdzie do Boryny i coś spróbuje zrobić aby mi zaszkodzić bo takie coś moglo by doprowadzić do tragedi nie daj Boże na zakręcie by odpadło koło to po samochodzie i po mnie. FREJERY Z GALERI ZAJ..... WAS. Przepraszam za takie wulgaryzmy ale cierpliwość mi się skończyła. ( są ślady podnośnika )
Czyli wychodzi na to, że z Jar.w w ostatnim momencie wyszliśmy...
Ja się pytam gdzie była ochrona i ci tajniacy przecież parking monitorowany jest. pewnie wyje... mieli
Stanleyyy wspolczuje przygody - kiedys w 147 tez mialem podobna akcje... Miejsca raczej nie ma co zmieniac, bo taka akcja i z debilizmem mozna sie spotkac doslownie wszedzie. Trzeba tylko wzmoc czujnosc! 3maj sie i mam nadz ze Twoja piekna bella nie ucierpiala !!!
Powiesić za męskie organy takich $$%^#$,
Stanley musisz zaopatrzyć się w takie cuś
http://boltowicz.istore.pl/pl/nakret...ce-do-kol.html
Stanley - sprawę zgłoś na policję. Eryk i Jarek są świadkami. Ich auto musi być na kamerach GalMoku. Co prawda dowodów za mało by ich zgarnąć, ale przynajmniej panowie niebiescy rzucą na nich okiem.
a poźniej polecam sobie posluchać tego na uspokojenie nerwów:
http://www.youtube.com/watch?v=w_DKWlrA24k
A ode mnie dla tych złodziei z dedykacją będzie to :
http://www.youtube.com/watch?v=CfX3gm6Afcc
Hmm, mój kolega jak usłyszał o tym napisał mi:
Cytat:
w galeri mokotów na parkingu strasznie kradną koła , same lustra z lusterek dekle i inne tego typu rzeczy.
Mysle ze niedlugo problem sam sie rozwiąże - zrobi sie na tyle cieplo ze nie bedziemy wchodzic do kawiarni , a bedzie mozna z kawiarni hurtem przyniesc sobie picie i jedzenie i zostac przy autach.
Poza tym mam nadzieje ze ruszy "projekt grill"
Drodzy Moi, wobec zaistniałej przykrej sytuacji czuję się w obowiązku zapytać Was, czy pozostajemy przy lokalizacji GalMok, oczywiście zachowując daleko idące środki ostrożności?? Jako, że właśnie rozpoczął się poniedziałek, można już rozpocząć debatę nad najbliższym czwartkowym spotem:);):)
Jolu ja jestem za Galmok z racji tego ze to dobra centralna lokalizacja i byla mega frekwencja na poczatku.
Niestety z takimi przypadkami mozna sie spotkac wszedzie i zmiana miejsca srednio tu pomoze.
Mysle ze po porstu bedziemy musieli byc batrdziej ostrozni na przyszlosc zeby ktos byl przy autach.
Myślę że GalMok jest niezłym miejscem na spotkania, będziemy po prostu bardziej pilnować samochodów a po ciepłe napoje/jedzenie możemy zawsze śmignąć na raty:):):)
I skoro Jola zaraz po północy otworzyła listę obecności to się wpisuję na czwartek:)
p.s. KEN Center bez wątpienia bezpieczniejszy jeśli o pozostawienie aut bo dużo mniejszy i kamer nie brakuje...ale to od października/listopada:):))
Obecny w czwartek, również jestem za GalMok. Proponuje na czas kupna kawy/herbaty uruchomić przy samochodoach oddział ORMO :P
OK, widzę, że jednak w większosci podzielacie moje zdanie, że GalMok mimo wszystko to niezła lokalizacja. Zatem zostajemy przy niej:)
Marcin, sądzę że w okresie jesienno-zimowym z pewnoscią powrócimy do KEN Center;) pod warunkiem wszakże, że jeszcze będą się odbywały nasze spoty;):)
Jako pierwszy zgłosiłes swoją obecnosć:) Kto jeszcze planuje przybyć?:crazy_pilot:
---------- Post added at 11:30 ---------- Previous post was at 11:29 ----------
Michał, ORMO to dobra mysl:) trzeba ich wskrzesić;):)
---------- Post added at 11:33 ---------- Previous post was at 11:30 ----------
Ja postaram się być, ale jak mi się wszystko poukłada, to nie jestem jeszcze pewna;) ale na pewno dam znać:):)
Ja będę :) I się zgłaszam do spotowego ORMO cokolwiek to ma znaczyć :D
Krusz tu możesz poczytać :D
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ochotni..._Obywatelskiej
Wito to i dla mnie jedna sztuka.
A moze masz tam jakis MP5 bo kałach cięzki dla mnie
OO Wito, to ja chętnie co-nieco przygarnę :D
ohoh ale napaliliście się :D następnym razem zamiast jeździć na kartach zorganizujemy zajęcia na strzelnicy :)
Noo , ja chetnie.
W sulejowku jest fajna , wkolo spokoj , wśród drzew
I knajpka w niej jest , w sam raz na spot
A w lecie chyba tez grila tam maja
Ja na strzelnicy najbardziej lubie strzelać do sylwetki uciekającego człowieka.
W plecy
Jaa dopiero wtorek, a ja bym już spota chciał :D
No i czekam na ammo Wito :D