Printable View
@slavol
Żeby wnętrze było ładne, to niekoniecznie musi być ciężkie. Design wnętrza jest słaby. A jeśli ktoś szuka auta na tor, to zawsze może sobie wypruć środek. Takie auta jak 4C, to się kupuje dla przyjemności z jazdy, a przede wszystkim za to jak wygląda. A 4C wygląda jak piękna kobieta, tylko z brakami w uzębieniu ;)
chodziło też o wagę
nikt nie narzeka na 4C poza tobą:) auto sprzedaje się swietnie, trzeba czekać na zamówienia.
Nie zupełnie, nie chodzi o narzekanie na 4C, bo to raczej szukanie dziury w całym, ale o wnętrza jakie "wypuszczają" włosi. Widać że decydują księgowi, a nie projektanci, czyli w produkcie końcowym potrafią zabrać "dizajnerskie smaczki"
Alfa Romeo nigdy nie była i nigdy nie będzie marką popular. 400 000 samochodów rocznie ?. 4C dla większości będzie tylko marzeniem, rynku wtórnego nie przewiduję. To nie jest samochód miejski ani do pracy, To jest samochód do sportu i lansu. 12 - 18 miesięcy czekania na samochód, to jest wynik.
400 000 aut rocznie z czego 300 000 na rynek amerykanski;) Mozna sie spodziewac predzej auta rozmiarow Mercedesa E klasy
Od razu widać, że nie masz lub nie miałeś z tym autem do czynienia na żywo. Kilka elementów z fiata (konkretnie dwóch typowo fiatowskich się doszukałem...) ma być niby czymś złym? Pamiętam, jak cała masa malkontentów biła pianę na forum, że w 4C są tandetne pokrętła z seicento ale potem jakoś wszyscy klaskali uszami z podniecenia, gdy stali przy niej na żywo i nikomu nie wpadł do głowy pomysł, żeby przy całokształcie tego auta narzekać na taki szczegół (bo ja tego nie uznaję za mankament).Cytat:
Napisał .Andrzej.
Nie ma to, jak poszukać dziury w całym. Jeśli Tobie się nie podoba design wnętrza to jeszcze nie znaczy, że inni tak muszą uważać. Zresztą po recenzjach oraz wynikach sprzedaży widać, że zdecydowana większość ma inne zdanie. Ja poza radiem nie zauważyłem tam żadnych elementów, które zakłócają atmosferę tego samochodu. Usiądź sobie do lotusa exige i dotknij plastiku na kokpicie. Z zamkniętymi oczami pomyślał bym, że to dacia.
Co będzie w następcy 159 i tak już zostało na 99% zdecydowane. Czy będzie ok to zobaczymy.
Prawie się z Tobą zgadzam, jednak uważam iż, nie trzeba mieć do czynienia z czymś na żywo, żeby określić czy coś się podoba czy nie :meeting:
Gdy 10 lat temu zaprezentowali Alfę 159 i rzuciła mi się w oczy kierownica - nie podobała mi się (zresztą znajomi mieli podobne zdanie), ale czy to przekreśla całe auto? Nie, bo do kierownicy daje się przyzwyczaić. Dziś mi jej wygląd nie przeszkadza, co nie zmienia faktu, że można coś zaprojektować z większym polotem. Tobie jak widzę, nie przeszkadza mocowanie pasa bezpieczeństwa do słupka w 4C rodem ze 126p, a mi się to nie podoba ;) Ale jeśli Giulię zrobią przynajmniej tak dobrą jak 159, to nie będzie źle. Aczkolwiek na pewno znajdę powód do pomarudzenia :dance3:
Jutrzejszy Motor i na okładce Giulia?tak jest opisana
zapodaję screen
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=154317&stc=1
Cytat:
Napisał dereza
Tylko, yyyyy skąd oni wiedzą jak ona będzie wyglądać???????
Według mnie aby Alfa odniosła sukces, Giulia (czy jak tam będzie się nazywać) musi mieć niepowtarzalny design, ale przede wszystkim muszą zdecydowanie postawić na jakość i bezawaryjność. Bez tego 400 000 sztuk rocznie nie będzie możliwe.
dość podobna z przodu do konceptu 6C. Tyle że ta 6C wydaje mi się być bardziej proporcjonalna
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...015/01/141.jpg