Brązowy? Z napisem "water resistant", zamiast koniczynki? No nie wiem... :)
Printable View
Brązowy? Z napisem "water resistant", zamiast koniczynki? No nie wiem... :)
tylko że ten brązowy tak ładnie klasycznie wygląda, ja bym widział napis jak i koniczynkę w brązie albo bordo, albo napis w bordowym zlewającym się w miarę z tłem a koniczynkę brązową, czy coś takiego :P
Bo to zegarek stylizowany na kieszonkowego Yankee z XIX wieku :) Specjalnie w tym celu zarówno tarcza jaki i pasek zostały poddane procesowi postarzania. Trochę średnio to wpasowuje się w Alfę :P
http://www.timexoriginals.ca/images/yankee_watch.png
Nie bluźnij ;) Koniczynka nie jest tam przypadkowo i albo będzie zielona, albo wcale :)
Sikorexy fajne :D Z białym cyferblatem moim zdaniem najładniejszy :)
Zastanawiam się, czy te zegarki odbiegają jakościowo od "zwykłych" modeli timexa w podobnej cenie?
Już od jakiegoś czasu rozglądam się nad eleganckim zegarkiem, więc pierwsze nad czym się zastanawiam w takim momencie, to czy nie lepszym wyborem dla kogoś komu zależy tylko na ładnej i sprawnej "biżuterii" jest kupno sklepowego modelu. Pewnie nie zastanawiałbym się nad tym, gdyby na tarczy widniało logo AR, ale pamiętam, że forum potrzebowałoby wtedy zgody prosto z Włoch na użycie znaku.
A nie zastanawiał się nikt nad zegarkiem naściennym? Np z tarczy hamulcowej z grawerem i malowaniem? Myślę, że gadżet i praktyczny i całkiem przyzwoicie by wyglądał.
A mnie najbardziej podoba się środkowy (czarny cyferblat), troszkę słabszy jest ten z białym cyferblatem, a ten pierwszy ejst zdecydowanie najsłabszy :) A że tak spytam, o jakich kwotach w ogóle mowa?