Obecna Giulietta też ma - MY2010, MY2014 i MY2016 :). Mam raczej na myśli wypuszczanie nowego modelu bez rewolucji pod kątem wyglądu i z tą samą nazwą - jak BMW 3 czy klasa C.
Printable View
Też bym chciał żeby wreszcie w AR zrozumieli, że budowanie marki bazuje na ewolucji. Bardzo chętnie bym zobaczył Giuliettę II, lepszą od tej obecnej w jej słabych punktach i nie popsutą tam, gdzie teraz jest dobrze.
I skoro Giulia wskoczyła od razu do pierwszej trójki najszybszych segmentu D wersją Q, tak samo fajnie byłoby zobaczyć wersję QV Julki z mocą >300KM mogącą powalczyć z najlepszymi w klasie.
Jeśli ją zbudują na płycie Giulii, to na 90% dostaniemy coś takiego :). Byle im nie wyszedł żaden crossover...
Żeby jakkolwiek ewoluować i rozwinąć to co zrobiła Giulietta, czyli po prostu bycie całkiem udanym autem następca powinien być już w salonach, a co najmniej być chociaż zaprezentowany. Takie zwlekanie z następcą jest po prostu głupie, a 8 lat w tym segmencie z tym samym autem jest niestety wręcz śmieszne. Mają technologie, mają designerów, mają dobrego poprzednika, który im się udał a w salonach dalej stoi 11 letni Fiat Bravo po wizycie u kosmetyczki z jednym dostępnym silnikiem. Niestety ale konkurencja nie śpi i auta koreańskie już wyprzedziły małą Julkę pod względem wykonania wnętrza, a i designersko się wyrobiły no bo co by nie mówić, obecnie Giulietta już lekko trąci myszką. Wygląda na to że oni po prostu nie są świadomi tego co robią, oni myślą że na samych alfaholikach, fanach marki i Włochach ze względów patriotycznych (chociaż już coraz mniej) osiągną jakieś wyniki sprzedażowe? Znowu powtarza się schemat z Punto, który miejmy nadzieje nie nastąpi. Produkowanie jednego modeli kilkanaście lat, uświadomienie sobie że praktycznie nigdzie poza Włochami się to nie sprzedaje a konkurencja się po prostu litościwie śmieje patrząc na to co oferujemy, przychodzi w końcu czas że auto przestaje spełniać normy bezpieczeństwa i zakańczamy całą linie modelową, bo to najprostsze wyjście. Naprawdę zmarnowanie takiego potencjału Giulietty jest po prostu głupotą, zwłaszcza że dalej jest to chyba najlepiej sprzedająca się Alfa.
Dziękuje za wypowiedzi i zapraszam również do oddania głosu w podpiętej ankiecie.
a ja mam nadzieje, ze Alfa nigdy nie bedzie puszczala aut co 5 lat, pozniej sa takie kwiatki: (a ja sie rozdrabniam przy "brzeczyku" w mojej Giuliettcie czasem uwazam, ze jestem zbyt surowy dla swojego auta ;)):
https://www.youtube.com/watch?v=LJB9Lh8UHcI
Mysle, ze idealnym rozwiazniem jest zrobic dobre auto i go troszke przytrzymac na rynku robiac jego ewolucje, lubie jak samochody maja swoj progres. 7 lat dla zycia produktu wydaje mi sie dobrym rozwiazaniem i wystarczajacym do tego aby wyczerpac potencjal danej konstrukcji. Przesadne forsowanie wpuszczania nowych samochodow co 5 lat nie wplywa dobrze na produkt. Defacto nic sie az tak przez te 5 lat nie zmienia zeby musiec wpuszczac nowy model. Multimedia i elektroniczne nowinki mozna dodac do samochodu zaprojektowanego 5 lat wczesniej bez problemu. Bardziej to sa zagrywki marketingowe a pozniej w salonach stoja zlomy nie auta (opinia pogarszajacych sie jakosciowo produktow).
Czy KIA to marka premium?
To tylko jeden z ich nowych modeli
https://www.youtube.com/watch?v=Y2xI0tVDiv4
Jeśli nadal będzie rozwijać się w takim tempie to niewątpliwie ma szansę. Fakt, że czerpie z doświadczenia i techniki europejskich producentów, ale... Mają rozmach sk... ;)
Gdyby Alfa wypuściła taki samochód, postulowałbym zaoranie marki. A KIA nie ma żadnego DNA - robi niby sportowego Stingera, niby luksusowe K900, popularną całą resztę - ciężko powiedzieć, co charakteryzuje tę markę. Środek też lekko odpustowy - te metalowe grille do 3 głośników w tylnych drzwiach, to sterowanie klimatyzacją z jakiegoś panelu w podłokietniku... Chcesz zmienić temperaturę klimatyzacji i musisz opuścić podłokietnik? Jakie to praktyczne... :)