jakby mi DPF funkcjonowal top bym nie wywalal ale Tomek przed sprzedaza stwierdzil, ze trzeba go wywalic i go nie mam od samego poczatku gdy alfa jest w moich rekach
Printable View
jakby mi DPF funkcjonowal top bym nie wywalal ale Tomek przed sprzedaza stwierdzil, ze trzeba go wywalic i go nie mam od samego poczatku gdy alfa jest w moich rekach
Odnośnie wycięcia sterownikami klap. Jak najbardziej trzeba to zrobić. Komp steruje w zależności od gazu obrotów itp, zadaje parametry, ale nie uzyskuje takich jak trzeba i auto nie chodzi jak trzeba. Ja nie mam klap i w ecu nie mam inf o klapach i nastawniku. Wiec chodzi 150km jak trzeba.
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Kolejny argument za tym, że klapy wirowe to niezbyt udane rozwiązanie:
http://www.forum.alfaholicy.org/159_...ml#post1443087
Rozwiązaniem falowania obrotów w 2.4 było wycięcie klap wirowych – to znaczy, że działające klapy wirowe, pewnie lekko nieszczelne, były przyczyną falowania i białego dymu. Po wyrzuceniu klap (czyli też uszczelnienie kolektora ssącego) problemy falowania ustały.
PS. Panowie, wrzućcie na luz, nie ma co się tutaj obrażać na siebie.
czyli 2 rzeczy jak mówię albo mają być klapy wpełni sprawne albo je wyrzucić i ich nie ma. i to jest odpowiedź dla Pablo ktory zadał już chyba 30 odpowiedzi temu pytanie.
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
jesz cze tylko mu odpowiedźcie ma kolektor plastikowy. wurzucać klapy ale jak postąpić z dziurami, czy kolektor alu.
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Pisałem już – teoretyzujesz. Wątek:
http://www.forum.alfaholicy.org/159_...tryskow-7.html
Posty w okolicy 50-60-70. Spór pomiędzy dwoma mechanikami, który przewalili kilkadziesiąt kolektorów, ostatecznie obaj są zgodni co do zasadności usuwania klap. Jeden z tych mechaników wspominał, że miał kilka 159 2.4, w których kolektor był w bardzo dobrym stanie, a samochód sprawiał problemy – dym przy odpalaniu i falowanie. Oba objawy zniknęły po usunięciu klap. Ten mechanizm jest dobry niestety tylko w teorii i na papierze. W dłuższej perspektywie nie przynosi nic dobrego. A skoro już jesteśmy przy teorii: ten mechanizm ma tylko poprawić mieszanie się powietrza ze spalinami (EGR) i paliwem w celu poprawienia jakości emisji spalin. Nic więcej.
Dla mnie EOT – myślę, że wyczerpaliśmy temat w 150%. Moderator powinien posprzątać wycieczki osobiste, bo nic nie wnoszą do dyskusji poza nieprzyjemnym smrodem. Odpuśćcie Panowie, bo to tylko internet i szkoda podnosić sobie niepotrzebnie ciśnienie krwi.
Przyszedł wujek zmiotka i co zastał w temacie klap kolektora?
Przeszliście sami siebie...
Proponuje trochę ochłonąć i nie brać tak tego tematu do siebie.
W kwestii kolektora pisać mi na temat i bez wycieczek osobistych, bo polecą ostrzeżenia, a wątek zamknę do odwołania.
Witajcie może komuś pomogę, rok temu wywaliłem klapy z kolektora plastikowego, łośki ze sterowaniem zostały podpięte dzialaja i są szczelne nie rozumiem po co ktoś komuś każe wymieniać na zaspawany kolektor aluminiowy jak żadnych błędów nie ma, falowania ani bialego dymu. Na mocy nic nie odczułem bo mam softa na 185KM i 420Nm. Pozdrawiam
Ośki trzeba było odłączyć.
U mnie też ośki ze sterowaniem zostały. Komputer sobie steruje gołą ośką i też w porządku.