@sdero Dzięki za sugestie w wolnej chwili sprawdzę bo nie pamiętam czy akurat ciśnienie na szynie już kiedyś sprawdzałem. Ogólnie dałem sobie spokój bo od kiedy kupiłem auto korekty wyglądają identycznie. Na jałowym super, a pod obciążeniem tragedia. W miedzy czasie wyleciał kolektor z klapami (wiec odpada nieszczelność na klapach), wyleciał całkiem egr (zaślepiony przy kolektorze wydechowym i dolotowym) oraz dpf. Zmieniłem nawet końcówkę wtrysku na 4 z największa korekta plusową i żadna z tych zmian nie wpłynęła na ten burdel w korektach. Hamownia wypluła zdrową serie z bonusem NM więc jakoś nie uśmiechało mi się wykręcać wszystkich i dawać do sprawdzenia.