Korekty wtrysków

panowie i ja się podłącze do tematu. Zrobiłem logi i proszę o ocenę bo już sam nie wiem co myśleć. Oto jak sprawdzałem :

ad.1 bieg jałowy, temp. silnika ok 50 st.
Załącznik 83319
według przeczytanych ocen innych logów niby wszystko ok

ad.2 Bieg jałowy, temp silnika ok 70 st
Załącznik 83321
1 do wymiany?

ad.3 Obroty silnika ok 2000, temp. ok 70st
Załącznik 83323
2 do wymiany?

ad.4 Bieg jałowy, temp ok90st, po przejechaniu ok 40km
Załącznik 83325
3 do banie

ad.5 j.w. na zmianę bie jałowy - 2000obr - jałowy itd
Załącznik 83327
na jałowym 3 odstaje a po dodaniu gazu spada do poprawnej wartości natomiast czwarty rośnie do 1.8

coś z tym robić czy tak zostawić???

przy okazji poproszę o komentarz tego:

Załącznik 83330
Załącznik 83331Załącznik 83330

Co do korekt specjalista jest Tomek. Ale według mnie korekty nie są najgorsze. No i jakoś skaczą ci po wtryskach: raz masz w plusie cylinder 1 potem 2 i 3. Czytałem gdzieś, że taka jest oznaka jak silnik próbuje zrównoważyć pracę, gdy koło dwumasowe już trochę wylatane. Ale na ile to jest prawda nie wiem.

Cytat:

---

Napisał w0cinu

przy okazji poproszę o komentarz tego:

Załącznik 83330
Załącznik 83331Załącznik 83330

---

Zapchanie w normie, średnia odległość wskazuje że jeździsz po mieście, wiec cudownych wyników w dystansie pomiędzy jednym a drugim wypalaniem nie osiągniesz. Jeśli chcesz mieć pełniejszy obraz diagnostyki dodaj wskazanie czujnika różnicowego, choć na jałowym pewnie będziesz miał 0 mBar.

Cytat:

---

Napisał w0cinu

panowie i ja się podłącze do tematu. Zrobiłem logi i proszę o ocenę bo już sam nie wiem co myśleć. Oto jak sprawdzałem :

---

Najbardziej jeździ po korektach wtrysk nr 3 - i jeśli coś masz zamiar robić z układem - to zacznij od niego i ponowne logowanie. Ważna jest jedna rzecz - czy masz w pełni szczelny układ ssący, ze szczególną uwagą dot. stanu kolektora ssącego - klapki są, nie ma, czy jest aluminiowy, czy plastikowy, czy kiedykolwiek cokolwiek z nim robiłeś...

co do dpf to dziś przejechałem się na trasie i w pewnym momencie chwilowe spalanie skoczyło mi na 10l gdzie normalnie przy tych warunkach jazdy powinno wynosić ok 4.5-5.5l więc unałem że wypala. Po ponownym sprawdzeniu zapchanie wynosiło 18%. Przy przy okazji odczyt korekt: bieg jałowy 3 wtrysk max 2.4 a po dodaniu gazu spadało na ''-'' i oscylowało koło 0. nie wiem czy ruszać, podpowiedzcie mi. Silnik 1.9 115 km 8v. z tego co czytałem to nie występują problemy z kolektorem w tym silniku ???? poza tym sulnik pracuje normalnie, nie kopci i mam normalną moc (jeśli o możemy o niej mówić) auto mam 1 miesiąc. wcześniej jeździłem toyotami

Cytat:

---

Napisał w0cinu

co do dpf to dziś przejechałem się na trasie i w pewnym momencie chwilowe spalanie skoczyło mi na 10l gdzie normalnie przy tych warunkach jazdy powinno wynosić ok 4.5-5.5l więc unałem że wypala. Po ponownym sprawdzeniu zapchanie wynosiło 18%. Przy przy okazji odczyt korekt: bieg jałowy 3 wtrysk max 2.4 a po dodaniu gazu spadało na ''-'' i oscylowało koło 0. nie wiem czy ruszać, podpowiedzcie mi. Silnik 1.9 115 km 8v. z tego co czytałem to nie występują problemy z kolektorem w tym silniku ???? poza tym sulnik pracuje normalnie, nie kopci i mam normalną moc (jeśli o możemy o niej mówić) auto mam 1 miesiąc. wcześniej jeździłem toyotami

---

Jak masz 8-zaworówkę, to problemów ze szczelnością kolektora nie ma. Wymień sobie końcówkę trzeciego wtrysku, ale nie jest to jeszcze tak straszna sytuacja, żeby było to w 100% konieczne.

Witam
Swego czasu poruszałem tutuaj problem moich wtryskiwaczy, tj po zrobieniu korekty wtrysków FES, wyszło że dwa dają tak jak na załaczonym obrazku poniżej

Załącznik 83515

i żeby być pewny w 100% oraz mając nieektóre głosy z forum że diagnostyka programu nie zawsze jest ok, zrobiłem też test przelewowy, który wykonany został przez mojego mechanika. Ku mojemu zdziwieniu test przelewowy wyszedł tak, iż pawliwo z czterach wtrysków szło równo i przy pracy silnika przez okres 1 min kazdy wtrysk nie odał więcej niż 10ml paliwa, zatem mam pytanie czy moje wtryski waszym zdaniem są walnietę tylko problem lezy gdzieś indziej, czy ogółem problem lezy gdzieś indzie? :)
Pytam ponieważ mam taki problem, który obiawia się tym, że auto ma utrudniony start tak dopiero od -15, (aku sprawne (roczne), paliwo ok, swiece ok (ale mimo to dzis je jeszcze wymieniam, filtry ok)). Jeśli temperatura bedzie powyżej to samochód odpali ale tak za 6, 7razem i wyglada to tak że za tym ostatnim razem kręci coraz szybciej jakby chcial zalapc, pokrece wtedy dluzej rusze pedałem gazu i odpala (nie ma znaczenia ile czasu lub ile razy bede podgrzewać świece), jesli bedzie mniejsza to odpali za pierwszym. Dodam że problem tylko istnieje bo bardzo długim postoju np. rano.

Czy macie może jakies pomysły? Z góry dziekuje za pomoc.

test przelewowy mowi o gorze wtryskiwacza czyli o jego zaworku czy jak mu tam. Natomiast korekty mowia za cos nie tak jest z koncowka wtrysku lub silnikiem. najczesciej jednak wadliwe okazuja sie koncowki tzw. rozpylacze. Prosta wymiana i spokuj na dziesiatki tys km:)

Cytat:

---

Napisał solaris2007

test przelewowy mowi o gorze wtryskiwacza czyli o jego zaworku czy jak mu tam. Natomiast korekty mowia za cos nie tak jest z koncowka wtrysku lub silnikiem. najczesciej jednak wadliwe okazuja sie koncowki tzw. rozpylacze. Prosta wymiana i spokuj na dziesiatki tys km:)

---

Choć pytałem juz o to zapytam jeszcze raz czy po wymianie końcówki wtrysku całego wtrysku nie powinno się poddać regulacji czy jak to zwał??????

Nie. Wyraźnie opisane kilkadziesiąt stron temu. (:cool:)