Wczoraj w korku, siadła mi najprawdopodobniej pompka pedału sprzęgła. Sprzęgło chodzi wyjątkowo gładziutko, do tego jest duży problem ze wrzuceniem biegu. Gdzieś przy końcu dołapuje dopiero.
Printable View
Wczoraj w korku, siadła mi najprawdopodobniej pompka pedału sprzęgła. Sprzęgło chodzi wyjątkowo gładziutko, do tego jest duży problem ze wrzuceniem biegu. Gdzieś przy końcu dołapuje dopiero.
Regulacja wysokości świateł działa od wczoraj w zakresie 0-3 a podejrzewam że powinno tam być jeszcze 4 i 5. Coś się zacina :mad:
Nie jestem do końca pewien, ale regulacja właśnie chyba jest tylko w zakresie 0-3 ;)
Przynajmniej u mnie też tak jest 0-3 ;)
U mnie nie ma pokrętła regulacji, ale nie spotkałem się jeszcze z zakresem większym niż 0-3
Hmmm od czego by tu zacząć wiec tak
W dniu dzisiejszym wypadł mi przewód paliwa zalewając cały silnik i miedzy innymi alternator który sie zapalił, otwierając maskę ujrzałem ogień :(.
Na szczęście udało mi sie wszystko ugasić i nic poważnego sie chyba nie stało Bella odpala tylko z alternatora dochodzą jakieś piski jakby łożysko (ładowanie w normie o dziwo)
I to przed samymi świętami a ...... by to strzelił
Popadalo troszke i ruszajac z miejsca trzymalem sobie Belle na jedynce i kolka sobie fajnie boksowaly az wpadlem w dziure, cos strzelilo i olej ze skrzyni wyciekl. Jutro na lawecie do mechanika i zobaczymy co to za prezent sobie zrobilem na swieta.
Z mojej Belli zrobił się zimowy low rider. Amorki z tylu przymarzaja. Szykuje się wymiana
Wysłane z mojego HTC One S