Tak. Ale na początek wystarczy. Później sprawdzenie UV. 95% nieszczelności wykrywa. Jak to nie da rady to azot.
Oczywiście układ się rozszczelni. W naszych klimach najczęściej jednak czynnik uchodzi przez skraplacz/chłodnicę (typowe w dzisiejszych autach). Lubi też pęknąć przewód pomiędzy kompresorem a skraplaczem (na mocowaniu do skraplacza). Raczej trudne do naprawy, nowa część 500-700 zł. Presostat też wymieniałem, bo przeciekał, nie chciało już mi się sprawdzać czy to oring czy coś innego. Kolejne 150 zł przy takiej robocie. A unikasz kolejnego ściągania czynnika i napełniania układu.Cytat:
Tak przy okazji u mnie nieszczelnosc została wykryta na czujniku ciśnienia (widać go zaraz przy kratce w zderzaku). Majster powiedział że powinna pomóc wymiana oringu czy ktoś to już robił czy układ się rozszczelni przy jego wymianie