130.000 przebiegu za 16k nie mam pytań :)
Printable View
130.000 przebiegu za 16k nie mam pytań :)
ciekawe dlaczego ma nowy zbiornik od płynu chłodniczego ;)
przycisk od podgrzewania fotela chyba wciśnięty
A ja troche z innej beczki: niestety musze sprzedac swoja GT i zastanawiam sie jak wyglada rynek tych aut? Moze osoby rozgladajace sie za tym modelem napisalyby cos o sytuacji rynkowej w przypadku tego modelu: jak wygladaja auta, jaki jest ich stan w stosunku do opisow z ogloszen, ile trzeba szukac, by znalezc cos sensownego, etc.
A Ty szkodnik masz tą GT w końcu? Bo już z dwa miesiące ją kupujesz :lol:
Ja jadę- pasuje, to biorę i tyle ;)
miesiąc proxim co lukałes,takto szukam długo:))aa:)zadługo zast.sie,chciałem zbic i chwilowo rozmyslił sie ,sam wiesz jaki zdecydowany bywał:))patrzec jak za jakis czas znowu wystawi ją:))jakbym kupił to 1 bys wiedział:))
To dzwoń do niego, dawaj swoją dobrą cenę i jedź, na pewno ją odda ;) A koła możesz mi zostawić :lol:
Ci krajcok powiem tak w skrocie bo sam powoli szukam nowej ar a gt pojdzie w ludzi:
Zanim byl pomysl sprzedazy juz byl jeden znajomy ktory zna auto i wie co bylo robione i gdzie i kiedy itp
Potem kilka innych osob z forum
W miedzy czasie byli tez tacy co to chcieliby auto porobione ( sprzeglo , dwumas , zawieszenie full, dwa kpl kol , lato 18 opony chyba dwa sezony, 17 zima opony z tego sezonu, i cala reszta rzeczy ktore robilem w aucie ale za cene z allegro bo takie stoja po 17
A mnie nie interesuje po ile stoja tylko ile mi brakuje do nowej :p
Koniec koncow - dasz cene z alleg to pewnie i szybciej pojdzie
Masz porobione sporo i chcesz wiecej - tez pojdzie jak ktos sie zastanowi i zna stan auta
Patrzac nawet tylko na forum to niby zainteresowanie gt jest w miare ok
Tylko cos mie sie widzi ze lekko ponad 70% z tego to wlasnie zainteresowanie cenami z ogloszen...
W zasadzie bocian dobrze prawi z tym że nikt nigdy nie odda Ci pieniędzy wpakowanych w samochód. Wiadomo że można czekać na kogoś kto woli kupić auto przygotowane doinwestowane, ale często trzeba długo poczekać. Niestety w polsce wszyscy szukają okazji, widać to dobrze na przykładzie kolegi z poprzedniej storny. GT z 2005 roku za 16tyś zł. Wystarczy sie zastanowić, 2-3k dla handlarza i wychodzi GT za 3000e kupiona w belgii... Ba! nawet mniej bo przecież transport też kosztuje. Nie możliwe żeby dostać sprawną GT za te pieniądze za granicą. Wniosek z tego taki że trzeba wypośrodkować. Kupując nie wolno szukać najtańszych egzemplarzy, sprzedając też trzeba dać dobrą cenę. Oczywiście można wywalić cenę z kosmosu ale wtedy można sprzedawać auto i rok. Patrząc po cenach z otomoto, jeśli masz faktycznie bardzo zadbany samochód rocznik 2004-05 z przebiegiem poniżej 200kkm możliwym do potwierdzenia, możesz wołać za auto ~25k zł. Niestety alfa romeo to bardzo niewdzięczna marka w sprzedaży i trzeba czekać na odpowiedniego kupca.